Feed Skin, tonik nawilżający
Tonik to jeden z podstawowych kosmetyków, który należy codziennie używać. Największe efekty da tonik dobrany do typu naszej cery. Takim kosmetykiem będzie z pewnością tonik nawilżający Feed Skin. Kosmetyk jest przeznaczony dla cery odwodnionej, przesuszonej, szorstkiej i mało elastycznej. Jako posiadaczka cery tłustej, ale odwodnionej na własnej skórze przetestowałam działanie tego toniku na mojej cerze. Poniżej przeczytacie moją opinię po dość długim okresie stosowania.
Tonik nawilżający, Feed Skin, dla cery wymagającej nawilżenia
Kosmetyk znalazłam w majowym boxie Pure Beauty, May be great. Od razu wiedziałam, że ów tonik będę testować jako pierwszy. Zaintrygował mnie w szczególności fajny skład, który silnie nawilża i ma utrzymać optymalny poziom nawilżenia cery, a także ma zaspokoić potrzeby i wymagania odwodnionej skóry. Skład jest zdrowy i naturalny, w którym znajdziemy: inulinę, kwas hialuronowy, aminokwasy i trehalozę.
Tonik silnie nawilża i utrzymuje optymalny poziom nawilżenia cery. Przywraca elastyczność, niweluje szorstkość, poprawia wygląd i strukturę skory. Reguluje barierę hydrolipidową, przyspiesza regenerację i zwiększa wchłanianie składników aktywnych z innych kosmetyków. Dla mnie to jest pierwsze spotkanie z marką Feed Skin. Dzięki boxowi Pure Beauty mogłam poznać kolejną nieznaną dla mnie markę. Ze zdziwieniem odkryłam, że marka jest siostrzaną marką Sylveco.
Jest bezzapachowy i przezroczysty. Tonik znajduje się w szklanym i przezroczystym opakowanie typu airless. Ma fajną i minimalistyczną szatę graficzną. Sam kosmetyk jest bardzo wydajny. Wystarczy odrobina, aby posmarować sobie nim twarz. Tonik bardzo szybko się wchłaniają, skóra go wręcz "spija" i od razu staje się nawilżona, pełna blasku i lepiej wygląda. Daje szybkie i spektakularne efekty. Naturalnie gasi pragnienie skóry przez cały dzień. Sprawdzi się idealnie po okresie zimowym, jak i wtedy, gdy jesteśmy mocno zmęczeni lub przesadzimy z opalaniem, wtedy w szczególności warto sięgnąć po ten tonik.
Tonik nawilżający Feed Skin można aplikować na wacik lub na dłoń. Ja aplikowałam go na dłoń. Tak mi po prostu jest wygodniej. Sam tonik wchłania się błyskawicznie do sucha. Delikatnie pachnie, lekko chłodzi, nie podrażniał, a co za tym idzie, ukoił moją skórę, gdy tego się domagała. Mogę zatem śmiało napisać, ze tonik nawilżający Feed Skin jest dopełnieniem mojej pielęgnacji. Sprawia, że kolejne kosmetyki lepiej się wchłaniały. Co sprawia, że pielęgnacja skóry twarzy przynosi większe efekty.
Znacie tonik nawilżający do twarzy Feed Skin ? A może znacie inne kosmetyki tej marki ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!