ONLYBIO, HAIR OF THE DAY PEELING DO SKÓRY GŁOWY
Wspominałam tutaj już wielokrotnie, że kilka lat temu miałam możliwość zbadać skórę głowy. Na badanie poszłam z czystej ciekawości, byłam bardzo ciekawa, jak wygląda moja skóra na głowie, czy coś się tam nie dzieje. Podczas badania trychologicznego dowiedziałam się m.in., że dobrze by było, abym co jakiś czas używała peelingów do skóry głowy, gdyż na skórze głowy mam dużo miejsc zaczerwienionych. Dlatego od tego czasu używam peelingów regularnie. Robię je sama lub kupuje gotowe. Przez lata trafiłam na sporo różnych hitów, ale i takich gagatków, których nie warto było używać I tak gdy, w najnowszym boxie od Pure Beauty Babie lato znalazł się peeling do skóry głowy od Onlybio, to od razu zaczęłam go używać. To dla mnie nowość, bo z tej marki peelingów do skóry głowy jeszcze nie miałam. Byłam bardzo ciekawa, jak się spiszę na mojej skórze.
Tak, jak wspominałam, opisując zawartość pudełka Pure Beauty- Babie lato bardzo ucieszyłam się z tego peelingu do skóry głowy. Ostatnio bardzo ciężko dogadać mi się z moimi włosami. Od dłuższego czasu zmagam się z łupieżem i ciężko mi się go pozbyć. Sprawy nie ułatwia alergia na mięso wieprzowe. Muszę uważać, na to, co jem, bo zaraz mi się to odbija na skórze głowy. Konsekwencją alergii na mięso wieprzowe jest m.in. łojotokowe zapalenie skóry głowy. Był taki czas, że wieczorem umyłam włosy, a rano już tego nie było widać, tak mocno przez alergię mi się przetłuszczały włosy. Nic więc dziwnego, że regularne oczyszczanie skóry głowy jest u mnie bardzo wskazane. O skórę głowy muszę dbać szczególnie. Oczywiście dobry peeling do skóry głowy jest u mnie jak najbardziej wskazany.
HAIR OF THE DAY PEELING DO SKÓRY GŁOWY, ONLYBIO
Uwolnij skórę głowy od zanieczyszczeń! Pozwól jej odetchnąć i być nienagannie czystą, dzięki czemu poprawisz jej formę i uniesiesz mieszki włosowe u nasady. Taką moc ma peeling z linii Hair of the day, który obowiązkowo powinien znaleźć się w Twojej kosmetyczce. Jego wegańska receptura została oparta w 98% na składnikach pochodzenia naturalnego. Nie testowany na zwierzętach
Według producenta peeling ma pomóc uwolnić skórę głowy od zanieczyszczeń! Pozwolić jej odetchnąć i być nienagannie czystą, dzięki czemu poprawia się jej forma, a mieszki włosowe u nasady są uniesione. Kosmetyk zamknięto w wygodną tubkę i ma bardzo praktyczny dozownik w kształcie długiego dzióbka. Oczywiście ja, jak to ja miałam problem z otwarciem peelingu i za każdym razem odkręcałam całą nakrętkę. Dopiero po jakimś czasie zorientowałam się, że wystarczy delikatne przekręcić dozownik, aż usłyszy się klik i to wystarczy, aby wygodnie dozować peeling na skórę głowy. Takie rozwiązanie bardzo ułatwia to używanie peelingu.
Dzięki oleistej i gładkiej konsystencji produktu, która zawiera grudki peelingujące, bardzo łatwo wykonuje się nim masaż skóry głowy. Dla ułatwienia i jak najdokładniejszej aplikacji kosmetyku warto podzielić sobie włosy na pasma i nakładamy peeling. Nakładając peeling na skórę głowy, fundujemy sobie super masaż i relaks dla skóry głowy. A w trakcie czujemy delikatne chłodzenie. Po aplikacji odczekujemy 2 minuty, aby peeling zaczął działać i myjemy normalnie głowę szamponem. W trakcie mycia nie nie ma większego problemu z wypłukaniem pozostałości produktu z włosów.
Podsumowując moją opinię, peeling bardzo dobrze oczyszcza skore głowy. Ma on w składzie węgiel aktywny, który odpowiada za usunięcie bakterii, toksyn i sebum, oraz pomaga uregulować pracę gruczołów łojowych, co może stać się zbawienne dla osób, które zmagają się tak jak ja z przetłuszczaniem się włosów. Peeling stosuje 2 razy w tygodniu. Już po pierwszych użyciach zauważyłam, że skóra mojej głowy mniej mnie swędzi i piecze, oraz włosy mniej wypadają. Co się przekłada na to, że włosy dłużej wyglądają na świeże.
Używacie peelingów do skóry głowy ? Znacie kosmetyki only bio ?
Dzięki oleistej i gładkiej konsystencji produktu, która zawiera grudki peelingujące, bardzo łatwo wykonuje się nim masaż skóry głowy. Dla ułatwienia i jak najdokładniejszej aplikacji kosmetyku warto podzielić sobie włosy na pasma i nakładamy peeling. Nakładając peeling na skórę głowy, fundujemy sobie super masaż i relaks dla skóry głowy. A w trakcie czujemy delikatne chłodzenie. Po aplikacji odczekujemy 2 minuty, aby peeling zaczął działać i myjemy normalnie głowę szamponem. W trakcie mycia nie nie ma większego problemu z wypłukaniem pozostałości produktu z włosów.
Podsumowując moją opinię, peeling bardzo dobrze oczyszcza skore głowy. Ma on w składzie węgiel aktywny, który odpowiada za usunięcie bakterii, toksyn i sebum, oraz pomaga uregulować pracę gruczołów łojowych, co może stać się zbawienne dla osób, które zmagają się tak jak ja z przetłuszczaniem się włosów. Peeling stosuje 2 razy w tygodniu. Już po pierwszych użyciach zauważyłam, że skóra mojej głowy mniej mnie swędzi i piecze, oraz włosy mniej wypadają. Co się przekłada na to, że włosy dłużej wyglądają na świeże.
Używacie peelingów do skóry głowy ? Znacie kosmetyki only bio ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!