Weleda citrus, dezodorant cytrusowy
Dawno, dawno temu, chyba na samym początku mojego blogowania tj. w 2014 roku miałam swój pierwszy i jedyny, jak do tej pory naturalny dezodorant. Szybko się go wtedy pozbyłam, bo psikając się nim, czułam się tak, jakbym popsikała się ... amolem. Kompletnie nie moje klimaty. Choć wiem, że są osoby, które lubią takie zapachy. Dlatego ucieszyłam się, gdy w moje ręce wpadł dezodorant cytrusowy od marki Weleda. Zapach tym razem jak najbardziej mi odpowiada. Świeży i cytrusowy zapach, ale to oczywiście nie jest jego jedyna zaleta.
Weleda Citrus, Dezodorant cytrusowy
Skład kosmetyku bazuje na naturalnych składnikach, które działają w harmonii z ludzkim ciałem. Zastosowane w nim olejki eteryczne, pochodzące z łupin owoców cytrusowych, które neutralizują nieprzyjemny zapach potu oraz gwarantują uczucie świeżości i komfortu, oraz zapobiegają jego powstawaniu. jego zaletą jest to, że nie zatyka porów oraz nadaje się do każdego typu skóry.
Opakowanie to szklana butelka o pojemności 100 ml. Na rynku dostępna jest także wersja do uzupełniania o pojemności 200 ml. Atomizer się nie zacina. Dezodorant sprawdza się idealnie, teraz gdy mamy upał. Daje błyskawicznie uczucie świeżości i komfortu. A na tym mi teraz najbardziej zależy. Dezodorant jest kosmetykiem bez soli aluminium w składzie oraz jest wolny od syntetycznych konserwantów, zapachów i barwników. Jest skuteczny i dobrze tolerowany przez skórę. Jest to opcja unisex tzn. może być używany i przez kobiety i przez mężczyzn. Świeży zapach owoców cytrusowych pasuje do każdego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!