Z cyklu Biedronkowe love - mydło antybakteryjne Linda w płynie
Po wpadkach z produktami antybakteryjnymi z Biedronki z dużą rezerwą podeszłam do mydła antybakteryjnego Linda. Przed zakupem je powąchałam. Nie chciałam powtórki ze śmierdzącym żelem antybakteryjnym. O dziwo mydło ładnie pachniało. Wyraźnie czuć cytrusowo-grejprutowe nuty zapachowe. I to te nuty zapachowe przekonały mnie do zakupu. Zaryzykowałam, wzięłam od razu dwie butelki. Wkrótce wróciłam po kolejne, a odkąd pojawiły się wkłady uzupełniające o pojemności 1 litra, kupuje tylko wkłady. Za opakowanie o pojemności 1 litra zapłacimy około 7 złotych. To śmieszna cena, biorąc po uwagę wydajność, ładny zapach i działanie mydła.
Kosmetyk ma przyjemną konsystencję, domywa nawet najbardziej brudne ręce np. ze smaru itp. Mydło daje uczucie świeżości i nie podrażnia nawet bardzo suchej skóry. To ostania cecha jest bardzo ważna. W dobie musowego używania środków antybakteryjnych. Większość z nas ma już mocno przesuszone ręce przez płyny i żele antybakteryjne. Więc nie ma sensu dokładać sobie jeszcze w domu dodatkowych wysuszaczy.
Z cyklu Biedronkowe love - mydło antybakteryjne Linda w płynie
Niebieski kolor z pewnością nawiązuje do środków antybakteryjnych. To jedyne podobieństwo ze środkami bakteryjnymi. Samo mydło jest delikatne, zostało stworzone aby zadbać o skórę dłoni, pozostawiając je gładkie i nawilżone. Starannie dobrane składniki oraz delikatny świeży zapach pozostawiają uczucie higienicznej czystości.
Ja używam tego mydła do mycia rąk, ale mojemu mężowi zdarzyło się kilka razy umyć nim włosy tak na szybko. Był zadowolony z efektu. Skoro mydło ma właściwości antybakteryjne, to zaczęłam używać go do mycia pędzli i gąbek do makijażu. Szybko rozprawia się z resztkami podkładu, korektora i innych płynnych kosmetyków. Rach-ciach i już wszystko umyte, czyste i pachnące.
Kosmetyk jest wydajny i niedrogi. Niska cena to dodatkowa zaleta. Pomimo właściwości antybakteryjnych mydło kosztuje tyle samo co inne wersje zapachowe dostępne w Biedronce. Opakowanie z dozownikiem jest ładnie zaprojektowane, nie jest za duże. Pompka dobrze działa. Nie zacina się. Miałam już kilka opakowań w pompce, a jak pojawiły się wkłady uzupełniające, to zostawiłam sobie jedno opakowani i cały czas dolewam do niego mydło. Pompka dalej działa jak nowa.
Mydło antybakteryjne Linda to jeden z lepszych produktów Biedronki, który dostaniecie na dziale chemicznym. Szybko znika z półek. Czasami trzeba na nie wręcz polować. Co patrząc na niską cenę, dużą pojemność i działanie wcale mnie nie dziwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!