Kilka nowości kwietnia w dobie zarazy

Kwiecień, tak jak większość z Was spędziłam w domu. Nie sprzyjało to robieniu zakupów. Kwiecień upłynął mi przede wszystkim na denkowaniu moich zapasów. Co nie znaczy, że nic mi nie przybyło. Po raz pierwszy moje zużycie jest większe niż zakupy. Co mnie bardzo cieszy, bo w końcu robi się miejsce.







Nowośći kwietnia 

 Sephora Collection. 

Do znanych mi już płynu micelarnego i kremu oraz czarnej maseczki, dołączyła maseczka GLY.

BE BEAUTY, KOJĄCY ŻEL ALOESOWY 99%





Nowość kwietnia w sieci sklepów Biedronka, idealnie sprawdzi się m.in do samodzielnej produkcji żelu antybakteryjnego.


MARION, OCZYSZCZAJĄCY ŻEL DO RĄK Z BIEDRONKI





Tani, ale niezbyt udany zakup żelu oczyszczającego. Zapach niestety odstrasza na kilometr... odradzam zakup. 


FLUFF, ŚMIETANKA DO CIAŁA I SORBET DO RĄK


Na początku Kwietnia mogłam poznać dwa produkty nowej polskie marki Fluff. Produkty wyróżnia się przede wszystkim oryginalnymi nazwami- do ciała używamy bowiem śmietankę, a do rąk sorbet.



LOOKFANTASTIC -THE SPRING EDITION - KWIECIEŃ 2020


Kwietniowe pudełko lookfantastic było bardzo udane. Mam nadzieje,że majowe będzie podobne :)

Wyprzedaż na ravina.pl




I to byłby koniec, gdyby nie wyprzedaż w sklepie ravina.pl W świetnej cenie, bo od 0,99 po 9,99 za krem ze śluzem slimaka zakupiłam kilka produktów. Kremy dalej są jakbyście byli zainteresowani.
Daty ważności to sierpien 2020. Do tego czasu spokojnie wszystko zużyje. A w okazyjnej cenie zamóiwłam, mietowe masło Shea, masło kakaowe, olejek migdałowy i kilka kremów. Te ostatnie kupiłam z myślą o testowaniu.


Znacie coś z moich nowości? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!