Sephora CF- delikatny żel do demakijażu 3 w 1
W styczniowych nowościach pokazywałam Wam delikatny żel do demakijażu marki Sephora Collection. To delikatny żel do demakijażu o potrójnym działaniu, składa się aż z 95% składników naturalnych. Ten delikatny żel ma usuwać zanieczyszczenia i makijaż twarzy, oczu i ust. Ostatnimi czasy maluje się rzadko. Gdy jednak już się maluje, to robię full make up. Więc na czym sprawdzić mam
Naturalna woda z kwiatów bławatka koi skórę, podczas gdy żelowa formuła delikatnie usuwa makijaż.
Butelka składa się w 100% z plastiku z recyklingu ( dlatego jest szara) Naklejka i pompka nie pochodzą z recyklingu. Aczkolwiek nie wiem, albo ja trafiłam na jakiś felerny egzemplarz, gdyż miałam okropny problem z pompką. Trochę się namęczyłam z jej otwarciem. Na początku pompka mi się zacinała, w ogóle nic nie chciało z niej lecieć. Dopiero za którymś tam razem pompka w końcu zaskoczyła. Aczkolwiek czasami, gdy zamknę płyn to znowu nie mogę go później otworzyć...
Gdy dostałam ten produkt z początku myślałam, że jest to zwykły żel do mycia twarzy. Nie dawały mi spokoju te perełki zanurzone w żelu. Poszukałam informacji na ten temat i znalazłam informacje, że żel ma służyć do demakijażu. To taki produkt dwa w jednym płyn micelarny i żel.
Żel jest naprawdę delikatny, Idealnie nadaje się do wrażliwej cery, a zwłaszcza oczu. Gdy żel jakimś cudem dostał mi się do oczu. Oczy mnie nie piekły. Sam żel świetnie odświeża cerę. Dobrze radził sobie ze zmyciem nawet ciężkiego podkładu ( jak np. Mac Prolongear). Specjalnie zrobiłam test i przemyłam po myciu jeszcze twarz wacikiem, aby sprawdzić czy faktycznie płyn dobrze zmył podkład. Na waciku nie zostało nic.
Używałam tego żelu w dwojaki sposób. Gdy mam więcej czasu to żel zostawiałam trochę dłużej na twarzy, delikatnymi okrągłymi ruchami rąk zmywałam wtedy czuć wtedy odświeżenie i chłodzenie). Drugi sposób nakładam żel na rękę zmaczam wodą i myje twarz. W trakcie mycia wytwarza się trochę piany, ale nie za dużo, aby później był problem z jej spłukaniem. Po myciu cera jest domyta i doczyszczona, Moja cera jest ostatnio kapryśna i czasami po użyciu miałam wrażenie,że żel lekko wysusza mi cerę. Po nałożeniu kremu dyskomfort szybko zniknął.
Wadą żelu jest także wydajność. Na umycie twarzy zużywałam zwykle 2 pompki, w porywach trzy. Przy takim zużywaniu żelu produkt mi się skończył w przeciągu kilku tygodni. To trochę za szybko. Jak na żel myjący do twarzy. Podsumowując to jest bardzo dobry płyn, gdyby nie ta pompka.
Sephora CF- delikatny żel do demakijażu 3 w 1
CF woda z kwiatów blawatka, koi.Naturalna woda z kwiatów bławatka koi skórę, podczas gdy żelowa formuła delikatnie usuwa makijaż.
Butelka składa się w 100% z plastiku z recyklingu ( dlatego jest szara) Naklejka i pompka nie pochodzą z recyklingu. Aczkolwiek nie wiem, albo ja trafiłam na jakiś felerny egzemplarz, gdyż miałam okropny problem z pompką. Trochę się namęczyłam z jej otwarciem. Na początku pompka mi się zacinała, w ogóle nic nie chciało z niej lecieć. Dopiero za którymś tam razem pompka w końcu zaskoczyła. Aczkolwiek czasami, gdy zamknę płyn to znowu nie mogę go później otworzyć...
Gdy dostałam ten produkt z początku myślałam, że jest to zwykły żel do mycia twarzy. Nie dawały mi spokoju te perełki zanurzone w żelu. Poszukałam informacji na ten temat i znalazłam informacje, że żel ma służyć do demakijażu. To taki produkt dwa w jednym płyn micelarny i żel.
Żel jest naprawdę delikatny, Idealnie nadaje się do wrażliwej cery, a zwłaszcza oczu. Gdy żel jakimś cudem dostał mi się do oczu. Oczy mnie nie piekły. Sam żel świetnie odświeża cerę. Dobrze radził sobie ze zmyciem nawet ciężkiego podkładu ( jak np. Mac Prolongear). Specjalnie zrobiłam test i przemyłam po myciu jeszcze twarz wacikiem, aby sprawdzić czy faktycznie płyn dobrze zmył podkład. Na waciku nie zostało nic.
Używałam tego żelu w dwojaki sposób. Gdy mam więcej czasu to żel zostawiałam trochę dłużej na twarzy, delikatnymi okrągłymi ruchami rąk zmywałam wtedy czuć wtedy odświeżenie i chłodzenie). Drugi sposób nakładam żel na rękę zmaczam wodą i myje twarz. W trakcie mycia wytwarza się trochę piany, ale nie za dużo, aby później był problem z jej spłukaniem. Po myciu cera jest domyta i doczyszczona, Moja cera jest ostatnio kapryśna i czasami po użyciu miałam wrażenie,że żel lekko wysusza mi cerę. Po nałożeniu kremu dyskomfort szybko zniknął.
Wadą żelu jest także wydajność. Na umycie twarzy zużywałam zwykle 2 pompki, w porywach trzy. Przy takim zużywaniu żelu produkt mi się skończył w przeciągu kilku tygodni. To trochę za szybko. Jak na żel myjący do twarzy. Podsumowując to jest bardzo dobry płyn, gdyby nie ta pompka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!