Size Up mascara zwiększająca objętość rzęs - Sephora collection
Size up to świeżutka nowość z serii Sephora Collection. Premiera mascary odbyła się dosłownie kilka dni temu. Sephora Size Up to unikatowa mascara mająca za zadanie zwiększenie objętości rzęs. Unikatowa szczoteczka w kształcie klepsydry i specjalna długotrwała, wegańska formuła. To wszystko ma sprawić, że będziemy mieć możliwość łatwego budowania rzęs.W kilka sekund można przejść z rozmiaru L do XXL. Brzmi ciekawie, prawda?
Producent obiecuje nam tusz rzęs , który ma nam zapewnić natychmiastową objętość w połączeniu z efektem wydłużenia i podkręcenia, a wszystko to już za jednym pociągnięciem. Mascara ma nadać się zarówno do makijażu codziennego, jak i wieczornego. Objętość rzęs ma ma być ogromna, po prostu Size Up ! Efekt sztucznych rzęs. Po kilku pociągnięciach szczoteczką można uzyskać efekt o 180 % objętości
Sekretem tego tuszu jest specjalna długotrwała formuła wzbogacona o mikrokulki w połączeniu ze szczoteczką w kształcie klepsydry zapewnia natychmiastowy efekt objętości. Krótkie włosie po środku szczoteczki pozwala na intensywne pokrycie rzęs w celu uzyskania ekstremalnej i wyjątkowo czarnej objętości. Dużą zaletą tuszu jest to że formuła tuszu jest opracowana bez składników pochodzenia zwierzęcego.
skład/ Inci
Co do efektu na rzęsach to muszę na wstępie zaznaczyć, że mam ciężkie rzęsy do malowania. Opadająca powieka nie ułatwia mi zadania. Przez co moje rzęsy rosną w dół, jak to trafnie określiła moja kosmetyczka. Próbuje sobie radzić zalotką, ale ze średnim efektem. Planuje się za jakiś czas zapisać na lifting rzęs. Muszę najpierw podrasować rzęsy odżywkami do rzęs, aby było co liftingować :p
Tusz jest nowiutki, to gorąca nowość na rynku. Nie zdążyła jeszcze dobrze ostygnąć. U mnie z reguły tusze mają tak, że muszą trochę poleżeć, dojrzeć. I nie ważne, czy jest to tani tusz, czy bardzo drogi. Wszystkie muszą trochę poleżeć i wtedy pokazują lub nie, co są warte. Na pewno wrócę za jakiś czas i zaktualizuje moją opinie i spostrzeżenia, jak tusz Sephora Size Up zachowuje się po dłuższym czasie od otwarcia.
A na koniec jeszcze jedna rzecz, o której muszę wspomnieć - mascara nie uczula. Po moich różnych przygodach z bublami, zapaleniem spojówek, Jestem bardzo przeczulona, gdy po użyciu tuszu zaczynają mnie choć trochę szczypać oczy, czy czuje, że moje rzęsy są choć trochę obciążone. Od razu zmywam tusz. Nie ryzykuje. Tusz miałam na oczach przez cały dzień, kilka dni z rzędu. Zmył się bez problemu - płynem dwufazowym. Nie uczulił i nie powodował uczucia dyskomfortu. Czułam się tak jakbym w ogóle nie miała nic na rzęsach. Tusz nie rozmazuje się. Przetrwał nawet na rzęsach wtedy, gdy przetarłam palcami oczy, zapominając że mam pomalowane rzęsy :D
.
Jaki efekt na rzęsach najbardziej lubicie? Efekt sztucznych rzęs czy delikatnie podkreślone rzęsy?
Zobacz:
sephora collection płatki peelingujące z kwasem glikolowym
Sephora collection mascara Size Up
Producent obiecuje nam tusz rzęs , który ma nam zapewnić natychmiastową objętość w połączeniu z efektem wydłużenia i podkręcenia, a wszystko to już za jednym pociągnięciem. Mascara ma nadać się zarówno do makijażu codziennego, jak i wieczornego. Objętość rzęs ma ma być ogromna, po prostu Size Up ! Efekt sztucznych rzęs. Po kilku pociągnięciach szczoteczką można uzyskać efekt o 180 % objętości
kolor 01 ultra black
poj. 14 ml
Sekretem tego tuszu jest specjalna długotrwała formuła wzbogacona o mikrokulki w połączeniu ze szczoteczką w kształcie klepsydry zapewnia natychmiastowy efekt objętości. Krótkie włosie po środku szczoteczki pozwala na intensywne pokrycie rzęs w celu uzyskania ekstremalnej i wyjątkowo czarnej objętości. Dużą zaletą tuszu jest to że formuła tuszu jest opracowana bez składników pochodzenia zwierzęcego.
skład/ Inci
INGREDIENTS : Aqua (Water) , CI 77499 (Iron Oxides) , Paraffin , Glyceryl Stearate ,Synthetic Beeswax, Stearic Acid , Acacia Senegal Gum , Butylene Glycol , Palmitic Acid , Oryza Sativa Cera (Oryza Sativa (Rice) Bran Wax) , Polybutene , Styrene/Acrylates Copolymer , VP/Eicosene Copolymer , Ozokerite , Aminomethyl Propanol , Hydrogenated Vegetable Oil , Phenoxyethanol , Stearyl Stearate , Hydroxyethylcellulose , Cellulose , Sodium Nitrate , Sodium Dehydroacetate , Silica , Glyoxal.
Jak prawidłowo używać tuszu do rzęs?
- Malowanie rzęs rozpocznij od ich nasady
- Kilkukrotnie rozczesz je u nasady zygzakowatym ruchem
- Nakładaj maskarę, aż uzyskasz satysfakcjonującą objętość
Moja opinia
Wracając do tuszu to podoba mi się kolor tuszu- mocno czarny. Bardzo podoba mi się szczoteczka. Jest bardzo fajna i użyteczna. Możną nią dojechać do najmniejszych włosków, a takowych mam całkiem sporo. Obawiałam się, że jak mascara jest size up to będzie miała dużą szczotę, którą ciężko dojechać gdziekolwiek. Właścicielki krótkich rzęs dobrze wiedzą o czym piszę. Szczoteczka tuszu Size Up Sephora Collection ma zgrabną szczoteczkę. Można nią spokojnie dojechać nawet do najmniejszych rzęs. Bez efektu pandy. Sam tusz dobrze rozprowadza się na rzęsach. Można nim z łatwością budować kolejne warstwy. Jednak przy drugiej warstwie zauważyłam, że mascara zaczęła mi lekko sklejać rzęsy. Może to mój błąd, bo za szybko nałożyłam kolejną warstwę. Końcowy efekt na rzęsach podoba mi się. Rzęsy mam mocno przyciemnione i powiedziałbym nawet lekko podkręcone. Na pewno jest ich zdecydowanie więcej niż przed malowaniem.Tusz jest nowiutki, to gorąca nowość na rynku. Nie zdążyła jeszcze dobrze ostygnąć. U mnie z reguły tusze mają tak, że muszą trochę poleżeć, dojrzeć. I nie ważne, czy jest to tani tusz, czy bardzo drogi. Wszystkie muszą trochę poleżeć i wtedy pokazują lub nie, co są warte. Na pewno wrócę za jakiś czas i zaktualizuje moją opinie i spostrzeżenia, jak tusz Sephora Size Up zachowuje się po dłuższym czasie od otwarcia.
A na koniec jeszcze jedna rzecz, o której muszę wspomnieć - mascara nie uczula. Po moich różnych przygodach z bublami, zapaleniem spojówek, Jestem bardzo przeczulona, gdy po użyciu tuszu zaczynają mnie choć trochę szczypać oczy, czy czuje, że moje rzęsy są choć trochę obciążone. Od razu zmywam tusz. Nie ryzykuje. Tusz miałam na oczach przez cały dzień, kilka dni z rzędu. Zmył się bez problemu - płynem dwufazowym. Nie uczulił i nie powodował uczucia dyskomfortu. Czułam się tak jakbym w ogóle nie miała nic na rzęsach. Tusz nie rozmazuje się. Przetrwał nawet na rzęsach wtedy, gdy przetarłam palcami oczy, zapominając że mam pomalowane rzęsy :D
.
Jaki efekt na rzęsach najbardziej lubicie? Efekt sztucznych rzęs czy delikatnie podkreślone rzęsy?
Zobacz:
sephora collection płatki peelingujące z kwasem glikolowym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!