Nacomi maska do twarzy zmieniająca kolor
W nowościach, jakie otrzymałam od marki Nacomi znalazła się także maska do twarzy zmieniająca kolor. Maska biało-czarna w trakcie nakładania zmienia kolor z białego na czarny. To oczywiście nie jest jedyna zaleta maski, ale jeden z tych czynników, który sprawia, że mamy ochotę sięgnąć po maskę. Maseczkę podobnie, jak jej siostrę maska różowa, można stosować pod oczy, jak i na usta.
Nacomi White Black Face Mask
Aktywna maska z mikrokapsułkami z aktywnym węglem to jedna z jesiennych nowości marki Nacomi. Maseczka ma za zadanie aktywnie niwelować wszelkie niedoskonałości, dogłębnie oczyszczać i ściągać pory. Maska w trakcie aplikacji zmienia kolor z białej na czarną.
Skład/Inci:
Aplikacja i działanie
Konsystencja kosmetyku w opakowaniu jest zbita i troszkę galaretowata. Przypomina mi dobrze ścięty budyń. Jednak nie przeszkadza to w niczym w aplikacji. Maskę nakładałam zarówno palcami, jak i pędzelkiem. Zarówno, jedna, jak i druga metoda sprawdza się bardzo dobrze. Mieszanka maski dobrze się trzyma twarzy, nic nie spływa z buzi. Maska jest delikatna. W trakcie gdy trzymałam ją na buzi nic mnie nie piekło. Nie pojawiło się uczucie nieprzyjemnego ściągnięcia buzi. Nawet po tym, jak maseczka wyschła na twarzy. Z powodzeniem mogłam ją nakładać pod oczy, jak i na usta.
Maska na twarzy, Niestety troszkę mi się prześwietliło zdjęcie |
Oczywiście w trakcie aplikacji maseczka zmieniła kolor. Już w chwilę po aplikacji zaczęła ciemnieć. Zmieniła kolor z koloru białego (a właściwie jasnoszarego) na czarny. Taki mały fajny bajer :)
Producent na opakowaniu pisze, że maska jest biała, jednak w opakowaniu jest jasnoszara. Co nie zmienia jej właściwości. Zmywa się bez problemu ciepłą wodą.
Jeżeli chodzi o efekt po - to skóra jest ładnie oczyszczona, wygładzona, pory zmniejszone, a niedoskonałości jakby zniknęły... Cera jest przygotowana do dalszej pielęgnacji. Lubię takie efekty. Dlatego wiem, że do maseczek z tej serii na pewno wrócę.
Producent na opakowaniu pisze, że maska jest biała, jednak w opakowaniu jest jasnoszara. Co nie zmienia jej właściwości. Zmywa się bez problemu ciepłą wodą.
Jeżeli chodzi o efekt po - to skóra jest ładnie oczyszczona, wygładzona, pory zmniejszone, a niedoskonałości jakby zniknęły... Cera jest przygotowana do dalszej pielęgnacji. Lubię takie efekty. Dlatego wiem, że do maseczek z tej serii na pewno wrócę.
Zobacz:
Bardzo ciekawa maseczka i o dziwo zmienia kolor z jasnej na ciemna, zazwyczaj jest odwrotnie ;)
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie maseczki miłością wielką!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z węglem :) Widzę tez aloes w składzie ❤️
OdpowiedzUsuńChętnie bym sprawdziła jak działa :)
OdpowiedzUsuńMarkę nacomi poznałam dobre kilka lat temu i jestem oczarowana ich produktami. Choć tej maski niestety nie miałam okazji testować.
OdpowiedzUsuńTaka maseczka do oczyszczania by mi się przydała, aktualnie mam same nawilżające i odżywiające
OdpowiedzUsuńEfekty zastosowania bardzo ciekawe;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki tej marki chociaż o tej masce słyszę po raz pierwszy.
OdpowiedzUsuń