See Bloggers 2019 ŁÓDŻ

W poprzedni weekend uczestniczyłam po raz drugi w największej konferencji blogerów i twórców internetowych See Bloggers. W tym roku wydarzenie po raz drugi miało miejsce w Łodzi. W hali EC1.

See Bloggers 2019 ŁÓDŻ

Do łodzi przyjechałam w piątek popołudniu. Niestety przyjechałam bardzo zmęczona. Nie dość, że potworny upał w którym jechaliśmy, to jeszcze pociąg, który nam podstawiono stał kilka godzin w upale... Nie wyobrażacie sobie jak gorąco było w środku... Mimo zmęczenia. Wieczorem wylądowałam na Piotrowskiej spotkać się ze znajomymi. Akurat w tym dniu było uroczyste odsłonięcie pomnika jednorożca. Pomnik robił szał. Każdy chciał mieć z nim zdjęcie albo jego zdj ecie  :)







Mogę powiedzieć,że w tym roku zwiedziłam cała Piotrowską, bo byłam na końcu zobaczyć Jednorożca, a w dniu wyjazdu poszłam zobaczyć Pasaż Rózy. mieszczący się na Piotrowskiej 3. Totalnie instafriendly miejsce. Aż żałuje, że u nas niema takiego miejsca.  .










Kilka słów o See Bloggers

Dla tych co nie wiedzą See Bloggers to największa polska konferencja dla Blogerów i twórców internetowych. Spotkanie zostało zorganizowane w tym roku na 2500 osób. Event odbył się po raz 7. Ja uczestniczyłam w spotkaniu drugi raz. Event od dwóch lat odbywa się w Łodzi. Wcześniej wydarzenie odbywało się w Gdynii. Aby móc wziąć udział w wydarzeniu trzeba się wcześniej zarejestrować.







W sobotę  odstałam swoje w kolejce, ale nie narzekam że stałam. Bo czas szybko minął. Każdy z każdym gadał. Czuło się radosną atmosferę eventu. Powiem Wam że od razu widać że See Bloggers to event dla blogerów, bo chwili gdy podeszła do nas reporterka radia Łódź nikt nie uciekał :)




Po wejściu na teren festiwalu przejrzałam stoiska, zrobiłam mnóstwo zdjęć. W tym roku praktycznie wszystkie firmy przygotowały konkursy dla uczestników, o niektórych dowiedziałam się po czasie.
Co do wykładów to praktycznie nie udało mi się zapisać na wszystkie eventy, które chciałam.
Udało mi wejść na kilka wykładów m.in na warsztaty Joanny Banaszewskiej, a także
miałam okazję wysłuchać wykładu Łukasz Głombickiego z Whisky media na temat budowania organicznych zasięgów na Youtube, Instagramie i Facebooku. Jak widać na zdjęciu sala była przepełniona.








Wieczorem jako nominowana do tytułu Nailinfluencer roku w konkursie marki Indigo zostałam zaproszona na uroczystą gale, która odbywała się w Teatrze im. Jaracza. Jak się później okazało teatr jest ulice obok hotelu w którym się zatrzymałam :)  Dobrze,że się zapytałam w recepcji hotelu gdzie jest ten hotel, bo poszłabym w drugą stronę znając życie :D







Na miejscu musieliśmy trochę odczekać, zanim przybędą spóźnione gwiazdy.  Nagrody nie zdobyłam, ale wcale mnie to nie smuci. To dla mnie pierwsze tak duże wyróżnienie i bardzo się cieszę, że mogłam w nim brać udział :)
Rozdanie nagród odbyło się bardzo sprawne, poza jednym incydentem o którym pewnie już wiecie.
Mateusz z duetu Fitlovers wykonał salto tak niefortunnie, że spadł na panią w drugim rzędzie, uszkadzając jej dysk kręgosłupa w odcinku szyjnym.






Po rozdaniu nagród wszyscy udaliśmy się na koncert do EC1 na koncert Natalii Kukulskiej. Natalia dała świetny koncert. Wplatając w koncert i te starsze i nowsze piosenki. Nie muszę tutaj wspominać,że Natalia musiała bisować, bo nie chcieliśmy jej puścić ze sceny :D
Po koncercie gospodarze See Bloggers Ania i Jakub z bloga Fashionable rozdali nam tort z nazwiskami nominowanych.







Później wystąpił Nick Sincler. My jednak dość szybko zebraliśmy się do hotelu, bo rano trzeba było wcześnie wstawać, iść na śniadanie ( zdecydowaliśmy się na zakup śniadania w hotelu), zdałyśmy pokój i poszłyśmy na wykład Agaty Jakuszko. Bardzo motywujący wykład dający nam odpowiedz na jak robić notatki, by jeszcze lepiej tworzyć w internecie?

Co bym zmieniła ? 

Na pewno zmieniłabym sposób zapisów na Warsztaty. Niestety zapis na warsztaty w tym roku dla niektórych graniczył z cudem. Zaraz po dwudziestej zawiesił się serwer. Niektórzy zapisali się na dziko jak leci, nie na wszystko co chcieli. Najgorsze jest to że w przypadku, gdy na jakieś warsztaty nie było już miejsca to wywalało nas i całe zapisywanie trzeba było rozpocząć od nowa :/
Fajnie by było jakby w przyszłości można było oddać warsztaty innym, gdy nie będziemy uczestniczyć w warsztatach.
Zmieniłabym także to, aby niektóre osoby jak np. Pani Swojego Czasu czy Joannę Banaszewską przenieś na dużą sale. Takich osób chce się słuchać i czerpać inspiracje. Sale na ich wykładach były przepełnione.




Reasumując:

Wielkie Brawa dla organizatorów Ani i Jakuba  Fashionamble. Ogarnąć organizacje dla 2500 osób to nie lada wyzwanie. Bardzo podobało mi się też, że wejście na teren gdzie odbywała się konferencje było strzeżone. Nikt z zewnątrz nie mógł wejść bez okazania opaski, albo identyfikatora.  Z Łodzi wracam jak zwykle naładowana i pełna energii. z mnóstwem pomysłów. Mam nadzieje, że wena mnie szybko nie opuści. See Bloggers to cała masa inspiracji, spotkanie z super fajnymi i inspirującymi ludźmi.spotkanie w realu znajomych blogerów, których znam i bardzo lubię z wirtualnego świata.