ORIENTANA KREM NA DZIEŃ I NOC - ASHWAGANDHA ŻEN-SZEŃ INDYJSKI / CZY DLA CERY TŁUSTEJ IDEALNY ?
Po pierwszym zabiegu kwasów i peelingu kawitacyjnym kosmetyczka kazała mi kupić sobie dobry krem nawilżający. Na poszukiwania wybrałam się do pobliskiej drogerii i tam po konsultacji z konsultantką kupiłam krem marki ORIENTANA KREM NA DZIEŃ I NOC - ASHWAGANDHA ŻEN-SZEŃ INDYJSKI . Zależało mi, aby krem miał prosty skład i był bez różnych polepszaczy i zapychaczy. Tego moja cera w tamtej chwili nie potrzebowała, Moja skora potrzebowała za to dużo nawilżenia i odżywienia. Aby odbudować się po lecie , po i złym oczyszczaniu skóry, jak i po moim grzechu głównym, jakim jest nagminne wyciskanie tego co mi się tworzy na skórze... Minęły już ponad trzy miesiące odkąd zakupiłam ten krem. Pojemnik już powoli sięga denka. Pora abym podzieliła się z Wami recenzją na temat tego kremu.
ORIENTANA KREM NA DZIEŃ I NOC - ASHWAGANDHA ŻEN-SZEŃ INDYJSKI
Bez parabenów, bez parafiny, bez ftalanów, bez olejów mineralnych i bez silikonów.
Ashwagandha zwana żenszeniem indyjskim działa odmładzająco , przeciwzmarszczkowo i ujednorodniająco. Dodaje skórze energii.
Naturalny krem do twarzy z żeń-szeniem indyjski zwanym ashwagandha szeroko stosowany w Ajurwedzie, który zawiera składniki aktywne takie, jak fitosterole,alkaloidy,kumaryny i fenolokwasy. które działają jak naturalne składniki substancje przeciwstarzeniowe.
Wzbogacony o olejek chaulmoogra łagodzący dolegliwości skórne.
Pielęgnujący skórę podrażnioną.
Stosowanie:
Po oczyszczeniu skóry nałóż krem rano i wieczorem na twarz, szyję i dekolt. Do stosowania na dzień i na noc. Nadaje się znakomicie pod makijaż.
ORIENTANA KREM NA DZIEŃ I NOC - ASHWAGANDHA ŻEN-SZEŃ INDYJSKI CZY TO IDEALNY KREM DLA CERY TŁUSTEJ IDEALNY ?
Krem otrzymujemy w małym zafoliowanym opakowaniu. Powiem Wam, że po raz pierwszy musiałam walczyć z kremem. Mianowicie krem jest tak mocno zabezpieczony, że za nic nie dało się oderwać zabezpieczającej folii. Po raz pierwszy musiałam walczyć z opakowaniem kremu. Po kilku minutach walki w końcu musiałam wspomóc się nożyczkami. A i tak było ciężko...
Nie wiem czy tylko ja tak trafiłam, czy tak jest ze wszystkimi kremami... W każdym bądź razie jednego możecie być pewni, że tego kremu nie otwierał nikt przed Wami... :)
Krem jest gesty, treściwy. Krem stosowałam codziennie rano i wieczorem. Na początku tylko wieczorem, bo bałam się, że będzie za ciężki, za tłusty. Ale po kilku testach okazało się, że moje obawy były bezpodstawne. Krem bowiem bardzo ładnie i szybko się wchłania, dzięki temu dobrze współpracował z podkładami. Co było pomocne zwłaszcza rano. gdy się gdzieś spieszyłam.
Pachnie bardzo delikatnie. Subtelnie. Okazał się być genialnym ukojeniem na moją podrażnioną cerę. Gdy moja skóra była podrażniona, piekła to wystarczyło, że posmarowałam się tym kremem i już przychodziła ulga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!