Nowości kosmetyczne września

Jakoś tak się złożyło we wrześniu, że nie kupowałam praktycznie ani kosmetyków ani innych rzeczy. Miałam ochotę kupić coś z kolorówki, ale zbliżająca się Promocja - 55% w Rossmanie skutecznie mnie do tego zniechęciła. Postanowiłam przeczekać i kupić na w promocji w październiku. A propos Rossmanna to instagramie pokazałam już część moich zakupów z Rossmanna. A póki co zapraszam na nowości września.

Perfumy Police to be w wersji Rose Blossom trafiły do mnie pod sam koniec września. Jest to idealny zapach dla miłośniczek słodkich zapachów.



We wrześniu byłam u kosmetyczki na pierwszej serii kwasów. Kosmetyczka kazała mi zmienić totalnie pielęgnacje i wybrać sobie krem z dobrym składem. Wybrałam sobie krem marki Orientana. Kupiłam go w SuperPharm za jakieś trzydzieści parę złotych.

Również na Instagramie udało mi się wygrać zapas trzymiesięczny kolagenu Norweskiego. Jedno opakowanie kolagenu dostałam swego czasu od portalu Trusted Cosmetics. Ale teraz gdy mam aż taki zapas postanowiłam,że po zużyciu przynajmniej połowy z tych trzech opakowań napisze porządną recenzje.

Próbka tuszu  Lancome dostałam zgłaszając się na Facebooku. Pamiętam, że zgłosiłam się bodajże w czwartek, a w poniedziałek już miałam próbkę tuszu. Przesyłka przyszła ekspresowo bardzo szybko. Po pierwszych testach nawet okej. Ale szału nie ma.Zobaczymy, jak to będzie, gdy tusz trochę poleży. 

We wrześniu swoją premierę w perfumerii Sephora miała nowa marka Fenty Beauty.której założycielką jest Rihanna. Wybrałam się do Sephory po próbki nowego podkładu marki Fenty beauty. Gdy się kręciłam po sklepie w około wpadł mi nowy tusz marki Benefit. Chyba jako jedyna dostępna na rynku mascara która ma za zadanie podkręcać rzęsy. A takiego efektu najbardziej trzeba moim rzęsom, więc do koszyka włożyłam ten tusz a resztę widoczną na zdjęciu dostałam w prezencie do zakupów. Powiem szczerze bardzo chciałabym wypróbować ten podkład i jestem bliska zakupienia pełnowartościowego opakowania. Ale na razie powstrzymuje mnie mój zapas. Ale to kwestia dobrej promocji...

Od portalu Trusted Cosmetics otrzymałam zestaw kosmetyków w ramach podziękowania za aktywność na portalu. Z całej przesyłki najbardziej zaciekawiły mnie perfumy molekularne marki Prouve.

Od marki Deborah dostałam Błyszczyk nr 05  i tusz do rzęs.

WetnWild otrzymałam tusz do rzęs,cienie,  bazę pod cienie i rozświetlacz

Marka Ados była mi praktycznie nieznana, dlatego cieszę się, że mogę poznać nową firmę. W przesyłce znalazłam serum do rzęs, tusz do rzęs. Zaczęłam już używać serum. Zrobiłam zdjęcie ze stanem rzęs przed zostawaniem serum. Efektami podzielę się za jakiś czas.

Znacie coś z moich nowości ?