Zestaw zabawek z Aliexpress za około 5 zł i spokój na cały dzień

Wiecie jak to jest, chcecie zająć czymś dziecko, a ono jak na złość nie chce. Wszystkie zabawki te drogie i te tanie szybko się nudzą i szybko lądują w kącie. Postanowiłam coś poszukać i takim oto sposobem natrafiłam na Aliexpress na:

 Zestaw plastikowych owoców i warzyw do cięcia 

Zestaw jest nie banalny, warzywa są bowiem zaczepione na rzep. Czy taki zestaw jest dobry, aby dziecko miało zajęcie i poprawiało swoja sprawność manualną? Zapraszam do przeczytania mojej recenzji.

2017 Nowy Marka Udawać Owoce Kuchnia Zestaw Nowy Owoce Warzywa Cięcia Żywności Wielokrotnego Użytku Role Play Kolorowe Zabawki Dla Dzieci Prezent

 zestaw zawiera:

• owoce i warzywa
• talerzyk
• deska do krojenia
• plastikowy nożyk 

Zestaw kosztował mnie w przeliczeniu 4,63 zł. W mojej aukcji doliczane są koszty przesyłki (11 zł)  Także najlepiej będzie się opłacało kupić więcej z kimś na spółę. Ewentualnie poszukać u konkurencji. 

Na przesyłkę czekałam miesiąc. Ale tylko dlatego, że zamówienie złożyłam przed Chińskim Nowym Rokiem . I przesyłkę wysłali do mnie po pierwszym marca. 

A tutaj macie link do aukcji z której kupowałam zestaw zabawek. 

Zabawki są wykonane bardzo porządnie. Nie ma żadnych odprysków, załamań.czy innych niedoróbek. Wszystkie elementy są symetryczne. Każdy element w zestawie ma opływowy kształt, tak aby dziecko się nie skaleczyło. 

Nóż i możliwość krojenia to u  nas to największa atrakcja. Wiadomo nóż to dla dziecka to  przedmiot zakazany.  Nic dziwnego,że go do niego ciągnie.  Dzięki temu zestawowi mój syn ćwiczy przede wszystkim sprawność manualną. Krojenie warzyw i owoców. Cała atrakcja polega na krojeniu przez rzep, który łączy ze są dwie połówki. Co prawda jest to trochę irytujący dźwięk, ale da się wytrzymać. Przy pierwszym podejściu przed dwie godziny nie miałam dziecka. Tak był zaoferowany zabawą. Także polecam ;)

Pewnie część z was ma obawy przed zamówieniem zabawek z Chin. Ja również je miałam i zrobiłam mały research. Znalazłam kilkanaście, o ile nie kilkadziesiąt  ofert zabawek  na rzepy. Gdy przyjrzałam się bliżej producentom okazało się, że zabawki są produkowane w ... Chinach. Na wielu aukcjach sprzedawcy mają nawet takie same zdjęcia, jak te oferowane na Aliexpress. To ostatecznie przekonało mnie do zakupu. 

Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie,ze najlepsze są najbardziej proste rozwiązania. Aż sama żałuje, że nie było takich zabawek, jak byłam mała. Wy też?