Jarmark Bożenarodzeniowy Katowice 2017

Jak co roku wybraliśmy się do Katowic na jarmark Bożonarodzeniowy. Tym razem wybraliśmy się w niedziele popołudniu. Tak, aby podziwiać po zmroku piękno tutejszych iluminacji. Pomimo, że zmarzliśmy, to i tak warto było przyjechać, aby podziwić piękno świątecznego oświetlenia miasta.






Cały rynek w Katowicach pełen jest niesamowitych atrakcji. Każdy znajdzie coś dla siebie i ten mały i ten duży. Oczywiście prym wiodą ozdoby świąteczne. Jak chociażby ta piękna bombka.




Ta przepiękna bombka miała przyjemniej pól metra średnicy. Przykuwała uwagę każdego kto przechodził obok stoiska. Jest przepiękna. Ach szkoda,ze nie mam miejsca w domu.

Piękny pociąg to była nie lada atrakcja dla najmłodszych. Zwłaszcza,że w każdym wagonie gościły postacie z uwielbianych przez dzieci bajek.

Jednak według mnie największa atrakcją jarmarku był  taniec baletnicy w wielkiej dmuchanej bombce. To prawdziwa baletnica, nie laleczka, choć z daleka tak to wygląda :) Nie siedziała w tej bombce cały czas. Wchodziła do środka, tańczyła i wychodziła. 

Rzeka światełek w miejscu przepływającej tutaj Rawy. Na żywo robi niesamowite wrażenie.

 Lubicie przedświąteczną atmosferę na ulicach miast?