Ubyło, czyli projekt denko Sierpien, wrzesień i październik / rekord zużycia

Do projektu denko bardzo trudno było mi się ostatnio zabrać.Najpierw uzbierałam jeden pojemnik z pustakami, potem drugi i przesypałam do większego i tak i upychałam i upychałam. Az w końcu wzięłam się do roboty i oto przychodzę do Was z projektem denko. Produktów jest bardzo dużo, jak na moje możliwości. czy pobiłam rekord? Nie sadze, bo to denko z prawie ostatnich trzech miesięcy.

Garnier fructis Oil Repair 3 butter  maska do włosów bardzo suchych i zniszczonych  Więcej o niej pisałam TUTAJ i wspominałam o niej TUTAJ. Po prostu świetna i na pewno kupię ponownie.
Organic Shop jasmine & jojoba. więcej o niej pisałam TUTAJ. Pięknie pachniała, działanie całkiem , całkiem. Ale nie kupie już tej wersji. Mam za ochotę kupić inne wersje tej maski.

Kalos maska cherry. To najlepsza wersja maski Kallos, jakie do tej pory miałam. A testowałam już  kreatynową i z algami. Maska bardzo ładnie i długo pachniała na moich włosach.Obecnie mam do przetestowania wersje bananową. Póki co nie kupie ponownie.

Odżywka Ultra doux olejek awakado i masło karite - hit blogosfery. Ja jestem z niej tak średnio zadowolona. I szczerze powiedziawszy nie wiem czy kupie ją ponownie.







Gliss Kur Summer repair do wlosow zniszczonych przez słońce - Szampon kupiony specjalnie na urlop. Całkiem dobrze si spisywał.  Jednak moje włosy, aby wyglądać znośnie muszą mieć cały dodatkowy asortyment. Sam szampon to za mało. Żałuje, że z tej serii nie ma jeszcze odzywki lub maski. Nie wiem czy kupie ponownie.

Babydream szampon - Kupiłam specjalnie do mycia pędzli i gąbeczek. i w tej roli spisywał się bardzo dobrze. Umyłam włosy tym szamponem synkowi. Ale nie spisał się za dobrze. Włoski miał jakieś ... matowe. Kupie ponownie do mycia  pędzli i gąbeczek.

Szampon Bambi - Otrzymaliśmy w prezencie. Dobrze mył i się pienił. A to się najbardziej podoba dzieciom- dużo piany. Póki co mam w zapasie jeszcze trzy inne szampony. Nie kupię. 

Allerco bezzapachowy żel pod prysznic. - Używałam go jako bazy do robienia peelingów domowej roboty, w tym bardzo popularnego peelingu kawowego. Używany solo pod prysznicem, tez si e bardzo dobrze spisywał.  Kupie ponownie.

Eveline balsamm z peelngiem do ciala- Świetny produkt. Jednak kupiony w cenie na dowiedzenia w Rossmannie, więc niestety nie kupie ponownie, bo już go nie ma w sprzedaży.

Peeling solny z Welness beauty - Bardzo dobrze złuszczał martwy naskórek. Jednak ja jakoś bardziej wole peelingi na bazie cukru. Nie wiem czy kupię ponownie. 

Ekspresowa odzywka beż spłukiwania Mrs Potter-  Spryskiwałam nią głownie skórę głowy. Bardzo fajna. Mam ochotę kupić inne wersje tej odzywki. Kupie ponownie.( inne wersje)

 Syoss spray termo ochronny-  Kiedyś używałam bardzo często, gdy suszyłam i prostowałam włosy. Jednak od nie dawna praktycznie zaprzestałam już prostować włosy, a suszarki używam od wielkiego dzwona. Nie kupie ponownie. 


Garnier Fructis grow strong kuracja odbudywująca- Dostała za symbolicznego jednego grosza w Rossmanie. Kuracja na czternaście dni. Na początku strasznie  piekła mnie po nim skora głowy, ale później skóra się przyzwyczaiła i włosy faktycznie mniej wypadały. Ten spray naprawdę działał. Nie ma w sprzedaży tego produktu, Nie kupie ponownie.

Sol do kapieli White Flowers- Świetna sól do moczenia zmęczonych stóp. Nogi po tej soli były wypoczęte i zrelaksowane. Jednak ta sól ma jedna wadę, a mianowicie strasznie, ale to strasznie brudziła mi miskę. Pozostawiała na ściankach miski lepiącą maź, którą trzeba było wręcz zszorowywać... Nie wiem czy kupie ponownie.

Undofen aktywny spray do obuwia -  kupiony na promocji  w Rossmannie 2+2. Dobrze działał i odświeżał moje buty. Kupie ponownie

Man food - Kupiony i używany w główniej mierze przez mojego męża. Jednak mnie również zdarzało się mu go podkraśc. Dla mnie to petarda.To chyba najlepszy spray do butów jaki miał mój mąż. Rewelacja. Nie jest tani, ale warty swojej ceny.Szkoda,że tak szybko się kończy. Kupimy ponownie.

 Markell Peeling Parafin Therapy z granatem - Przeciętny produkt. Miałam wrażenie, że nie robi nic. Nie kupię ponownie

Yves Rocher żel lawendowy do stóp -  Świetnie chłodził. W sam raz na lato. kupie ponownie.

Serum do rąk i paznokci Cztery poty roku - Służył mi dość długo. Bardzo dobrze się wchłaniał. Nie pozostawiła uczucia wysuszonych rąk, czego nie cierpię. Świetne opakowanie.  Kupie ponownie.

Kamill  krem do rąk- Dostałam go dość dawno temu. Używałam na zmianę z innymi. świetny krem. nie widziałam w tej wersji na rynku.

Kamil miniaturka kremu do rąk. W sam raz do torebki. Szybko nawilżał mi skórę rąk. Idealny zwłaszcza przy papierkowej robocie. Kupie jak zajdzie taka potrzeba.


Neutrogena krem do rąk - Kupiłam swego czasu , bo chciałam mieć krem z pompką. Tak, aby stał w kuchni przy zlewie. I tam był w głównej mierze był używany, Żałuje, że już nie ma w sprzedaży kremu z pompką. Przynajmniej ja nie widziałam. Ostatnio kupiłam dwa kremy z Neutrogeny w standardowej tubce.

L'biotica maska silnie oczyszczająca bubble mask - Więcej o niej pisałam TUTAJ. Już mam kolejna sztukę

Lirene skarpetki regenerujące- Prezent za aktywność od portalu Trusted Cosmetics. Więcej o tych skarpetkach napisałam TUTAJ. Kupię ponownie.

Olej makademia- Kupiłam swego czasu na probe. I sama nie wiem co o nim sądzić. To jest za mała ilości, aby ocenić rzetelnie dzianie tegooleju. Kupię większe opakowanie

Maseczka swustopniowa AVA- kupiłam na wiosennej promocji w Rossmannie 2+2 na pielęgnacje. Jestem kompletnie na nie. Nie zauważyłam żadnych efektów. Maseczka zostawiona na twarzy wg zaleceń producenta, sprawiła,że się świeciłam jak psu jaja na wiosnę. A skora miała być matowa... Miała być czekoladowa, a kolor miała co najwyżej rozwodnionej czekolady z mlekiem, dużej ilości mleka... Porażka. Nie kupie ponownie.


 Dermo minerały- maseczka z glinką -Rewelacja. Już po pierrwszym użyciu miałam fajnie oczyszczoną twarz i ściągnięte pory. To prawda co się mówi . Glinka jest najlepsza dla cery tłustej. Kupię ponownie. 

 Zmywacz do paznokci isana - idealny do torebki i na wyjazdy. Dobrze zmywał lakier. Kupie ponownie.

Delia Zmywacz  z acetonem- Kupiony w Carefour. Dobrze zmywał lakier. Ale zmywacz Deli kupiony w Rossmannie mam wrazenie, że jest o wiele lepszy. Szybciej i dokladniej zmywa sie nim lakiery.  W związku z tym nie kupie ponownie.


Płatki kosmetyczne kupuje według potrzeb. kieruje się promocją i  tym, aby się nie rozwarstwiały.


 Płatki kosmetyczne Isana nie rozwarstwiały się. Duże płatki w sam raz, aby je wziąć ze sobą na wyjazd. Jednym płatkiem da się zmyć cały makijaż.

Płatki kosmetyczne Lovena z Netto - Nie rozwarstwiały się. Dobre do zmywania makijażu i nie tylko. Kupie ponownie

 Płatki kosmetyczne Life z Super Pharm -  Nie rozwarstwiały się. Dobre do zmywania makijażu i nie tylko.Kupię ponownie.

 Himalya pianka do mycia z Neen - Więcej o niej pisałam TUTAJ I TUTAJ . Dla mnie rewelacja. Mam jeszcze dwie sztuki w zapasie

My baby TAMI Bawełniane płatki dla noworodków- Zamiennik ręcznika. Są idealne do wycierania twarzy.  Polecam każdemu kto walczy z trądzikiem. Wykorzystałam już ente opakowanie i zapewne kupie ponownie,

 Dezodorant Dove- Zużyty na silę. Nie używam dezodorantów. W związku z tym nie kupię ponownie

Himalaya krem do twarzy i ciała - ma lepszy skład niż jego brat o którym pisałam TUTAJ. . Świetnie się wchłania. Kupie ponownie.

Krem Linomag Linuś - ente opakowanie- Ulubiony kremik dla mojego synusia. Używamy go od pierwszych dni . Nie raz pojawił się  w denku. Kupię ponownie.

Cztery pory roku  Ecoderma  balsam do ciała -  Szybko się wchłaniał. Jakiś właściwości wyszczuplających oczywiście nie zauważyłam, ale skóra była przyjmnie nawilżona. Kupie ponownie.

Venus  Chusteczki antybakteryjne - Przy małym dziecku chusteczki idą u mnie jak woda. Te były dobrze nasączone i świetnie si,e nimi wycierało zabrudzone dłonie, Kupie ponownie.

Chusteczki do higieny intymnej Lactacyd- Kupione do używania w sytuacjach awaryjnych , na urlopie. Dobrze nasączone, nie podrażniały i świetnie odświeżały. Kupie ponownie

 Próbka kremu Mincer pharma- za mala ilość, aby stwierdzić, jakie ma działanie ten krem.

Próbka pasty elmex - dostałam w prezencie od koleżanki, kilkanaście sztuk. Biorę ze sobą na wyjazdy i z reguły wyrzucam opakowania. Tym razem uchowałam jedno opakowania do denka. Póki co nie planuje zakupu.

Bingo Spa- maska algowa-  Nie dla mojej cery, zużyłam ją więc na dekolt. Gęsta nie spływała i nie podrażniała. jednak nie zamierzam jej kupować tylko po to by nakładać na dekolt. Nie kupie już ponownie



Uff i to by było na tyle... Ubyło mi aż 43 sztuki. Cała duża reklamówka. Oby tak dalej szło mi zużywanie. Wam tez tego życzę.

Znacie coś z moich denek? Jak u was idzie zużywanie kosmetyków?