Maseczka w płachcie beautyface inteligent skin therapy z ginkgo biloba

W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam maskę w płachcie, którą dostałam za aktywność na portalu TrustedCosmetics. Jednym z produktów, jakie znalazłam w trustboxie była maseczka w płachcie. Bardzo ucieszyłam się z tego produktu, bo ostatnio bardzo polubiłam tego typu produkty. Do mnie trafiła maska:

 BEAUTYFACE SKIN THERAPY
odmładzająca wzmacniająca maska z ekstraktem gingo biloba

Na początek kilka słów o producencie:

BeautyFace jest specjalistyczną marką kosmetyków i profesjonalnych zabiegów pielęgnacyjnych do twarzy z wykorzystaniem najnowszych odkryć w biotechnologii i aktywnych składników pochodzenia naturalnego.

 i od producenta:

Maska Intelligent Skin Therapy to wysoce skoncentrowany koktajl wyjątkowo aktywnych składników pochodzenia naturalnego , w postaci silnie nasączonego płata, stworzony dla skóry dojrzałej 50+ lub naczyniowej lub z atopowym zapalaniem skóry. Dzięki innowacyjnej kompozycji o wysokie stężenie jednego głównego składnika i gingo biloba oraz idealne dopasowanych pozostałych - aktywnej witaminy C, kompleksu aminokwasów oraz kwasu hialuronowego, maska zmniejsza zmarszczki i linie mimiczne , odmładza, poprawia elastyczność i napięcie skóry. Silnie odżywia i nawilża, wzmacnia naczynia krwionośne. Skóra staje się wyraźnie młodsza, zmarszczki ulegają spłyceniu, koloryt jest wyrównany a skóra promienna.

Innowacyjne technologia silnie aborcyjnej tkaniny, nasączonej serum o wysokim stężeniu składników aktywnych gwarantuje widoczny efekt już po pierwszym użyciu. Wielkość cząsteczek substancji czynnej jest dostosowana do struktury tkanki skóry, zapewniając doskonale wchłanianie i przyswajanie. Płat pełni rolę filtra, który pozwala transportować substancje w głębsze warstwy skóry oraz chroni przed wyparowaniem.

Składniki aktywne:

Ginko biloba (miłorząb dwuklapowy) -  zmniejsza widoczność zmarszczek, opóźnia procesy starzenia się skóry i chroni ją przed szkodliwym działanie wolnych rodników.

witamina C- Uznawana powszechnie , jako witaminę młodości. Poprawia strukturę i kolor skóry, rozjaśnia plamy pigmentacyjne, jest naturalnych filtrem ochronnym przed promieniowaniem oraz wpływa na spowolnienie procesu powstawania zmarszczek

kwas hialuronowy- odpowiada za prawidłowe nawilżenie i ujędrnienie naszej skóry.

witamina B3  (niacyna) - nawilża, działa przeciwutleniająco, zwalcza trądzik i inne problemy skórne

aminokwasy- Wzmacniają barierę ochronną naskórka przed utratą wilgoci

skład:

SPOSÓB UŻYCIA: 

Dokładnie oczyścić twarz. Otwórz opakowanie i umieścić na twarzy mokry płat maski, tak aby idealnie przylegał. Trzymaj około 15-30 minut lub do momentu pełnego wchłonięcia serum przez skórę. Usuń maskę i delikatnie umyj twarz przy użyciu świeżej czystej wody.

Dostępność:

 Drogeria: Vica, Kama oraz online: EMAG, ebutik


Moja opinia

Producent na opakowaniu sugeruje nam, że maseczka jest przeznaczona dla grypy wiekowej 50+, ale wybierając produkty pielęgnacyjne dla skory z reguły każda z nas kieruje się potrzebami, a nie wiekiem. Maseczka jest bardzo dobrze nasączona. Płachta wyłożona na rękę nie mal kapie. Co widać na zdjęciu. Maseczkę dobrze się nakłada na twarz. Tkanina jest mięciutka, dobrze przylega. Nie rwie się.

Maseczkę trzymałam ją na twarzy pół godziny, po czym zmyłam resztki z twarzy, tak jak sugeruje producent.  Jeżeli chodzi o działanie maseczki, to po nałożeniu maseczki na twarz czułam na twarzy takie jakby mini igiełki. To znaczy, że składniki aktywne zawarte w masce działały.

Skóra mojej twarzy po aplikacji tej maski była wyraźnie odżywiona, gładka, przyjemnie nawilżona i promienna. Zaintrygowała mnie ta maska i  z chęcią sięgnę po inne maski z tej serii.

Lubicie maseczki w płachcie? Macie swoje ulubione? Używaliście już może maseczek z tej serii?