Garnier fructis Oil Repair 3 butter szampon i maska do włosów bardzo suchych i zniszczonych/ recenzja
Jakiś czas temu na portalu Ofeminin zaczęły się zapisy do testowania trzech różnych serii Garnier Fructis. Skrupulatnie wypełniłam wszystkie dostępne ankiety. Nie liczyłam na to, że się załapię na test, a tutaj nagle okazało się, że gdy byłam z synem w szpitalu w Kajetanach zadzwonił do mnie kurier. Po przyjeździe do domu okazało się, że przyszła paczka niespodzianka od Ofeminin, a w niej nowa seria od
Kilka słów od producenta:
Garnier Fructis Oil Repair 3 Butter. do włosów bardzo suchych i zniszczonych mocniejsze, miękkie i lśniące włosy, aż po same końce
Garnier Fructis Oil Repair 3 Butter. do włosów bardzo suchych i zniszczonych mocniejsze, miękkie i lśniące włosy, aż po same końce
Kilka słów od producenta:
Nowe formuły fructis bez parabenów zawierające koncentraty owocowe. Garnier stworzył wyjątkowe połączenie białek z cytryny, witamin B3 i B6, ekstraktów z owoców i roślin z udowodnionej skuteczności, aby zaoferować Ci widocznie, zdrowsze, mocniejsze włosy.
Fructis Oil repair 3 Butter
Formula
zawiera olejek kokosowy, masło karite oraz 3 odżywcze olejki z jojoby,
orzechów macademia i migdałów. Kremowa formuła tworzy ochronną barierę w
okół włosów, aby przynieś odżywienie i elastyczność bez odżywienia.
Rezultat: mocniejsze, miękkie i lśniące włosy aż po same końce.
Maska wzmacniająca 3 w 1
Formuła zawiera ekstrakt z olejku kokosowego, masło karite oraz 3 odżywcze olejki z jojoby, orzechów makademia i migdałów. Formuła tworzy ochronna barierę wokół włosa, aby długotrwale utrzymać w nich substancje odżywcze.
Rezultat: mocniejsze, miękkie i lśniące włosy aż po same końce.
Sposób użycia wg uznania:
Nałożyć i spłukać pod prysznicem, aby intensywnie odżywić
Na osuszone włosy, jako odzywka bez spłukiwania
Na włosy suche, poprawiając fryzurę w dowolnej chwili, aby nadać im miękkość
Intensywne odżywienie włosów
ekstrakt z olejku kokosowego,masła karite, 3 olejki z
; jojoby, orzechów macademia i migdałów
Ciekawostka:
Opakowania wykonano w 25% z plastiku z recyklingu, aby oszczędzić zasoby i energię.
Skład:
Moja opinia:
Zarówno szampon i maska pachną przepięknie.To głównie zaleta olejku kokosowego czy olejku z migdałów w składzie. Tak, jak wspominałam na początku tej recenzji, wypełniłam skrupulatnie trzy różne ankiety na portalu ofeminin. Gdy otworzyłam przesyłkę wiedziałam już, że ten szampon jest dla mnie. Przypomnę Wam, jakie mam włosy. Mam włosy rozjaśniane, z naturalnego ciemnego brązu na jasny blond. Przez rozjaśniane moje włosy są przesuszone, zwłaszcza na końcach, są pozbawione blasku, elektryzują się i wymagają ciągłego nawilżania i innego cudaczenia.
Szamponu zużyłam już 3/4 opakowania i nie mam się czego przyczepić. Chciałam, ale nie mam czego. Szampon świetnie myje, dobrze się pieni. Ślicznie pachnie. No i najważniejsze mogę mogę spokojnie rozczesać bez używania odżywki. Włosy po wysuszeniu, nie są już takie sianowate, jak zwykle były.
Maskę można używać na 3 różne sposoby. Ja głównie nakładałam maskę na włosy po czym po około 20 minutach spłukiwałam. Kilka razy użyłam maski, tak jak podpowiada nam producent, czyli na suche włosy po wysuszeniu, a także wciągu dnia. Ale powiem Wam szczerze, że nie ma takiej konieczności. Jeżeli nałożyłam wcześniej tą maskę po umyciu włosów, a później spłukałam.
Maska nałożona na suche włosy szybko nie wchłania, nie skleja włosów, nie obciąża włosów.
Dla mnie to takie swoisty rodzaj serum do włosów.
Po raz pierwszy zdarzyło mi się, aby szampon, czy też maska nie obciążyły mi włosów. Odkąd używam tego zestawu moje włosy nie są obciążone. W ciągu całego testu nie było konieczności używania szamponu oczyszczającego, który jak wiadomo także dodatkowo wysusza włosy.
Jestem mile zaskoczona działaniem tej serii. swego czasu uczuliła mnie zielona wersja szamponu. To sprawiło, że całkowicie odrzuciłam markę. Ale ta seria sprawiła,że z miła chęcią będę sięgać po ten szampon. Polecam ten zestaw wszystkim tym, którzy mają, tak jak ja przesuszone i zniszczone włosy po rozjaśnianiu. Ja po wykończeniu zapasów na pewno do niego wrócę.
Znacie szampony z tej serii, który jest waszym ulubionym?
Widziałam zestaw w Rossmannie i miałam ochotę kupić, ale pierw chciałam przeczytać recenzję na ich temat :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, dlaczego tak późno trafiłam na ten blog, więc szybko nadrabiam zaległości i dodaję :)
Witaj :)
UsuńCieszę się, że moja opinia pozwoliła Ci podjąć decyzję w sprawie zakupu :)
Też testuje te produkty i bardzo się z nimi polubiłam.Ogólnie lubię Garnier fajnie spisują się na moich włosach ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta maska na włosy.
OdpowiedzUsuńChętnie ją przetestuje ^-^
Pozdrawiam
Under-my-controll.blogspot.com
Ciekawią mnie kosmetyki z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam Fructisa, ale po dłuższym stosowaniu swędziała mnie głowa. Patrząc na skład skusiłabym się tylko na maskę- potrzebuję odżywienia i odbudowy końcówek włosów :)
OdpowiedzUsuńMiałam to samo, pisałam o tym we wpisie. Odstawiłam produkty, a zwłaszcza szampony z tej firmy na długie lata. Dlatego bardzo się cieszę, że dzięki tym testom mogłam poznać naprawdę bardzo dobry produkt.
UsuńBardzo podoba mi się wygląd bloga! Jest cudowny :) (przepraszam za off-top ;))
OdpowiedzUsuńCiekawy skład;)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie żyłam w zgodzie z Garnierem, a raczej moje włosy. Szampony i odżywki z Garniera zawsze obciążały moje włosy. Ale może warto znowu ich wypróbować. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy nie za bardzo lubią się z serią fructis. ale marka wprowadziła teraz tyle nowych linii tej serii, że może kiedyś na którąś się zdecyduje i okaże się, że już pasują moim włosom:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ta firme i ich produkty <3
OdpowiedzUsuńU mnie niestety nie sprawdzają się żadne produkty do włosów od Garniera :/
OdpowiedzUsuńMój blog
Miałam zielony szampon Fructis i średnio mi się spisał ;)
OdpowiedzUsuńMam ten duet i bardzo dobrze sprawdza się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona 😍
Czasami używam szampony firmy garnier i rzeczywiście są w porządku :) natomiast zamiast maski używam odżywek do spłukiwania, bo jestem małym leniem i nie chce mi się czekać odpowiedniej ilości czasu by spłukać :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy Garnier i często sięgamy po ich kosmetyki, jednak mamy swoich innych faworytów ;) Tego duetu nie mamy, ale może kiedyś spróbujemy :) Buziaki ;*
OdpowiedzUsuń