Himalya Week Purifying Neem Mask- Maseczka z miodli indyjskiej

Pora na przedostatni wpis na moim blogu z serii Himalya Week. Dzisiaj przedstawię Wam bliżej Oczyszczającą maseczkę z Neen. Składnikami aktywnymi maseczki są: glinka, miodla indyjska, kurkuma oraz ziemia/glinka fulerska. Składniki te słyną z właściwości oczyszczających, antybakteryjnych i przeciwzapalnych.







 Kilka słów od producenta:

Oczyszcza skórę i zapobiega powstawaniu wyprysków i zaskórników. Odmładza i ujędrnia skórę przywracając jej naturalny blask. Antybakteryjna maska reguluje wydzielanie sebum, oczyszcza zatkane pory skóry i zapobiega nawrotom zaskórników. Poprawia strukturę skóry, odmładza ją i ujędrnia. Miodla indyjska, znana ze swoich przeciwbakteryjnych właściwości, pomaga pozbyć się trądziku. W połączeniu z kurkumą skutecznie eliminuje bakterie wywołujące trądzik. Ziemia fulerska daje uczucie przyjemnego chłodu i wygładza skórę.

 Do cery tłustej ze skłonnością do wyprysków.


skład:


Aqua, Kaolin, Melia Azadirachta Leaf Extract, Propylene Glycol, Bentonite, Fuller’s Earth, Curcuma Longa Root Extract, Fragrance, Sodium Methylparaben, Imidazolidinyl Urea, DMDM Hydantoin, Xanthan Gum, Sodium Propylparaben, Citric Acid, Disodium EDTA, Sodium Lauryl Sulfate.

 pojemność: 75 ml


 Stosować raz w tygodniu


  Moja opinia:
Maseczka jest w w tubce podobnie jak peeling jest zamknięta w miękkiej tubie z zatrzaskiem.
Ma gęstą konsystencję, ciemnozielony kolor a zapach, podobnie jak w peelingu z tej serii delikatny. 
Produkt dobrze rozprowadza się na twarzy, z czasem zasycha, bez problemu można go zmyć.
Maseczka nie podrażnia, nie wysusza skóry, ma działanie oczyszczające i  odświeżające. Reguluje też wydzielanie sebum.  Skóra po jej zastosowaniu jest gładka, miękka, świeża i promienna. Zaskórniki, rozszerzone pory,wszelakie pryszcze czy krostki  są mniej widoczne, szybciej przygasają i znikają. Polecam każdemu, kto ma problematyczną cerę, jak ja.

Swoją drogą taka maska to dobre rozwiązanie dla zabieganych, którzy nie mają czasu na częste zabiegi upiększające, a tak jedna maska i na tydzień spokój :)


Podsumowanie:

Wczoraj po raz kolejny zastosowałam wieczorem mycie pianką, później peeling i na koniec maska.

Dzisiaj rano, w upale jechałam do Katowic. Na twarzy miałam tylko krem CC z Jandy, nie miałam czasu się jeszcze pomalować, aby się nie spóźnić.
Zwykle to już, po godzinie moja skóra już dawno by błyszczała na wszystkie strony. A tak owszem skóra mi się błyszczała, ale nie tak agresywnie jak zwykle.  To chyba najlepiej o tym świadczy ;)

Lubicie tego typu maseczki? Jakie są wasze ulubione maseczki?

19 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze okazji jej wypróbować :) czeka na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maska ma ładny początek składu, bardzo lubię maski na bazie glinki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie się sprawdziła. Maski z glinki zwykle robię ssma ale ta jest fajna

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz słyszę o tej maseczce, ale wydaje się być bardzo interesująca, tym bardziej, że ja też zmagam się z problemami skórnymi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ją lata temu, ale już nie pamiętam jak działa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ma genialny kolor. Osobiście nie stosuję maseczek, ale chyba muszę zacząć. Ostatnio kondycja mojej cery robi się coraz gorsza. :c

    http://popsuty-kran.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. o kurde! Super się zapowiada :) Musimy same przetestować :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Całkiem fajna ta maska, ciekawe jakie jest jej długofalowe działanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kilka innych masek z glinki i się sprawdzały :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  10. lubie maseczki z glinki ;-) są super :)

    Pozdrawiam !! :*

    I Kochana moja przesyłam buziaki na udany i gorący weekend ! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam takie maseczki i wiem, że ta dobrze sprawdziłaby się u mnie, ponieważ lubię produkty, które wpływają na redukcje wydzielania sebum. Osoby z tendencją do przetłuszczania twarzy na pewno mnie rozumieją. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam tą maseczkę, staram się używać raz w tygodniu ale nie zawsze daję radę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Maseczka wydaje mi się przyjemna dla twarzy, osobiście jednak nie miałam okazji, by ją przetestować, ponadto jest przeznaczona dla innego typu cery niż moja.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tez stosowalam. Otrzymalam bardzo fajne efeky napiecia i oczyszczenia skóry.Ode mnie ma duży plus.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolor niesamowity, jeszcze jej nie wypróbowałam, ale może to się zmieni :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Z tej firmy mam tylko krem, który uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam maseczki do twarzy, tej jeszcze nie wypróbowałam, ale widzę, że warto spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie używam miseczek do twarzy.chyba ich nie potrzebuje. Moze kiedyś się przekonam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!