Nowości kwietnia- pielegnacja i nie tylko
Kolorówka już była. Teraz pora na pielęgnacje i nie tylko. W marcu praktycznie nie kupiłam nic.
Staram się ograniczać, bo niestety moje półki, nie są z gumy. W kwietniu kupiłam trochę więcej. Ale starałam się z rozsądkiem, co oczywiście nie zawsze mi wychodziło.
Zapraszam na przegląd moich nowości.
Pielęgnacja włosów:
W kwietniu byłam w sklepie fryzjerskim. Wybrałam się do tego sklepu w poszukiwaniu prezentu dla koleżanki. Prezent dla koleżanki kupiłam, a dla siebie kupiłam litrowy szampon do włosów z proteinami mlecznymi do włosów suchych i zniszczonych z Joanny. Cena około 15 zł,
Drugim szamponem, jaki kupiłam to Mila Hair Cosmetics profesjonalny szampon, który dokładnie oczyszcza i odświeża włosy i skórę głowy.
Na koniec kupiłam w Rossmannie mgiełkę z wyciągiem z bursztynu do wlosów suchych i łamliwych Jantar z Farmony. Bardzo lubię odżywkę do skóry głowy z tej firmy. Szampon mi się nie sprawdził. Postanowiłam zaryzykować i kupić ta mgiełkę. Jak się sprawdzi, dam Wam znać.
Pielęgnacja twarzy:
Płyn Loreal Demakijaż , łagodny płyn do oczu i ust, był w cenie na do widzenia w Rossmannie za 7,14 . Kupiłam, bo płynów nigdy dość.
Jako, że postanowiłam wytoczyć wojnę moim niedoskonałościom i przebarwieniom. Kupiłam w tym celu w Rossmannie olej konopny i olejek z czarnuszki ze Starej Mydlarni w Naturze, a na koniec kupiłam krem Soolantra przepisany przez dermatologa. Walka rozpoczęta. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Urazy i pielęgnacja stóp.
W cenie na do widzenia kupiłam żel chodzący z FLOS-LEK. Odkąd wróciłam na siłownie taki produkt w domu jest niezbędny. O uraz lub o kontuzję na siłowni niezwykle łatwo.
Szczoteczki do mycia twarzy:
Kupiłam sobie dwie silikonowe szczoteczki do mycia twarzy w Rossmannie. Można powiedzieć, że się cofnęłam, bo z elektrycznej wróciłam do manualnych, ale moja elektryczna szczoteczka zaczęła mnie drapać w czasie mycia. Póki co jestem zachwycona tymi szczoteczkami.
Plytka do mycia pędzli i nowa szczotka do włosów:
Do mycia pędzli kupiłam płytkę do czyszczenia pędzli For You Beauty. Wiem, mogłam kupić sobie coś na Allie Express, ale ja chciałam tu i teraz. Nie chciało mi się czekać.
Szczotkę Tangle Teezer w wersji kompaktowej kupiłam w perfumerii Sephora. Na ta wersję szczotki chorowałam od dłuższego czasu i akurat była promocja zniżka 20% na kartę Black. I za szczotkę zapłaciłam 38 zł.
Myjadła i płyn do okularów:
Płyn do czyszczenia okularów Comfort kupiłam za 25 zl w salonie Vision Express. Wszyscy okularnicy, dobrze wiedzą, jak ważne jest utrzymywanie szkieł od okularów w czystości.
Pędzel do różu:
Pędzel do różu z Real Techniques kupiłam w Rossmannie. Brakowało mi w mojej kolekcji samego pędzla do różu. Odkąd go użyłam jestem w nim zakochana. Włosie pędzla jest niezwykle delikatne.
Nakładanie różu to teraz bajka :) Szkoda, że jest taki mały wybór tych pędzli w Rossmannie.
Testowanie z Bielenda:
Bielenda eksfoliujace nauromimetyczne serum odmładzające dostałam do testowania od firmy Bielenda. Więcej o nim pisałam TUTAJ
Nowa patelnia:
W marcu kupiłam nową patelnie w makro. Mój wybór padł na patelnię teflonową Invissia z Tefala.
Wybrałam patelnie z powłoką teflonową, bo można na niej smażyć praktycznie bez tłuszczu i nic się nie przypala.
Nagroda od portalu Trusted Cosmetics
To by było na tyle. Znacie coś z moich nowości?
Staram się ograniczać, bo niestety moje półki, nie są z gumy. W kwietniu kupiłam trochę więcej. Ale starałam się z rozsądkiem, co oczywiście nie zawsze mi wychodziło.
W kwietniu byłam w sklepie fryzjerskim. Wybrałam się do tego sklepu w poszukiwaniu prezentu dla koleżanki. Prezent dla koleżanki kupiłam, a dla siebie kupiłam litrowy szampon do włosów z proteinami mlecznymi do włosów suchych i zniszczonych z Joanny. Cena około 15 zł,
Drugim szamponem, jaki kupiłam to Mila Hair Cosmetics profesjonalny szampon, który dokładnie oczyszcza i odświeża włosy i skórę głowy.
Na koniec kupiłam w Rossmannie mgiełkę z wyciągiem z bursztynu do wlosów suchych i łamliwych Jantar z Farmony. Bardzo lubię odżywkę do skóry głowy z tej firmy. Szampon mi się nie sprawdził. Postanowiłam zaryzykować i kupić ta mgiełkę. Jak się sprawdzi, dam Wam znać.
Pielęgnacja twarzy:
Płyn Loreal Demakijaż , łagodny płyn do oczu i ust, był w cenie na do widzenia w Rossmannie za 7,14 . Kupiłam, bo płynów nigdy dość.
Jako, że postanowiłam wytoczyć wojnę moim niedoskonałościom i przebarwieniom. Kupiłam w tym celu w Rossmannie olej konopny i olejek z czarnuszki ze Starej Mydlarni w Naturze, a na koniec kupiłam krem Soolantra przepisany przez dermatologa. Walka rozpoczęta. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Urazy i pielęgnacja stóp.
W cenie na do widzenia kupiłam żel chodzący z FLOS-LEK. Odkąd wróciłam na siłownie taki produkt w domu jest niezbędny. O uraz lub o kontuzję na siłowni niezwykle łatwo.
Dwa produkty stojące obok dostałam od szwagierki z Niemiec. Stokoderm foot Care
Jeden to spray ochronny to spray do ochrony obuwia, a drugi do ochrony stóp. Używamy ich od lat. jednak ostatnio muszę szczególnie dbać o higienę stóp. Zmagam się z sinym paznokciem, po urazie mechanicznym. Chciałam
zerwać pazur, ale dermatolog się sprzeciwiła.Mówiąc mi, że zerwanie pazura grozi tym, ze paznokieć może mi nie odrosnąć. Przepisała leki przeciwgrzybiczne, nakazała szczególną higienę i
rozpoczęłam walkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie.Szczoteczki do mycia twarzy:
Kupiłam sobie dwie silikonowe szczoteczki do mycia twarzy w Rossmannie. Można powiedzieć, że się cofnęłam, bo z elektrycznej wróciłam do manualnych, ale moja elektryczna szczoteczka zaczęła mnie drapać w czasie mycia. Póki co jestem zachwycona tymi szczoteczkami.
Plytka do mycia pędzli i nowa szczotka do włosów:
Do mycia pędzli kupiłam płytkę do czyszczenia pędzli For You Beauty. Wiem, mogłam kupić sobie coś na Allie Express, ale ja chciałam tu i teraz. Nie chciało mi się czekać.
Szczotkę Tangle Teezer w wersji kompaktowej kupiłam w perfumerii Sephora. Na ta wersję szczotki chorowałam od dłuższego czasu i akurat była promocja zniżka 20% na kartę Black. I za szczotkę zapłaciłam 38 zł.
Myjadła i płyn do okularów:
Kolejne dwa produkty do mycia ciała kupiłam w Rossmannie w cenie na do widzenia: Pierwszy Eveline Luksusowy multi odżywczy balsam pod prysznic drugi to Isana balsam pod prysznic Buttermilk Cream z białkiem mleka i ekstraktem z limonki. Cena ceną, ale bardzo spodobały mi się zapachy tych kosmetyków. zobaczymy, jak się sprawdzą pod prysznicem.
Płyn do czyszczenia okularów Comfort kupiłam za 25 zl w salonie Vision Express. Wszyscy okularnicy, dobrze wiedzą, jak ważne jest utrzymywanie szkieł od okularów w czystości.
Pędzel do różu:
Pędzel do różu z Real Techniques kupiłam w Rossmannie. Brakowało mi w mojej kolekcji samego pędzla do różu. Odkąd go użyłam jestem w nim zakochana. Włosie pędzla jest niezwykle delikatne.
Nakładanie różu to teraz bajka :) Szkoda, że jest taki mały wybór tych pędzli w Rossmannie.
Testowanie z Bielenda:
Bielenda eksfoliujace nauromimetyczne serum odmładzające dostałam do testowania od firmy Bielenda. Więcej o nim pisałam TUTAJ
Nowa patelnia:
W marcu kupiłam nową patelnie w makro. Mój wybór padł na patelnię teflonową Invissia z Tefala.
Wybrałam patelnie z powłoką teflonową, bo można na niej smażyć praktycznie bez tłuszczu i nic się nie przypala.
Nagroda od portalu Trusted Cosmetics
A na koniec nowości dla mojego męża. Dostaliśmy je, jako nagroda za moje uczestnictwo w Wyzwaniu Opróżniamy kosmetyczki naszych panów od redakcji Trusted Cosmetics.
Błyszczyka i próbek kremów używam ja :) Resztę używa mój mąż i jest bardzo zadowolony.
To by było na tyle. Znacie coś z moich nowości?
Znam szczoteczkę do twarzy KillyS i bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńciekawe produkty, czekam na wpis o Jantarze, slyszalam ze poprawia porost wlosow?
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tej mgiełki z Jantara <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Liczę na recenzję Mila Hair. A szampon z Joanny miałam, niby fajny, ale czegoś mi brakowało. Kocham za to jego zapach <3
OdpowiedzUsuńNa pewno napisze szersza recenzje na ten temat. Powiem Ci na razie umyłam kilka razy włosy i spisał się bardzo dobrze. A szampon z Joanny pachnie przecudnie, tak jak piszesz. uwielbiam ten kokosowy zapach :) .
UsuńBardzo ciekawe nowości, śliczna szczotka :) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńZnam dobrze te produkty, sama je kupuję ;)
OdpowiedzUsuńZnam tylko czyścik do pędzli :D Bardzo lubię, tak swoją drogą ;) No i z Jantar z serii bursztynowej używam wcierki ;)
OdpowiedzUsuńSporą fajnych nowości, mam to płytkie do czyszczenia pędzli i jest świetna :)
OdpowiedzUsuńTak świetnie się sprawdza i co najważniejsze jest niesamowicie wygodna.
UsuńAle nowości:) Produkty Joanny do zniszczonych włosów są świetne!
OdpowiedzUsuńolej konopny ??? :) HHmm brzmi świetnie ;)
OdpowiedzUsuńIle kosmetyków! Żadnego niestety nie znam :( Ale zainteresowała mnie mgiełka do włosów Farmony, bo bardzo lubię tę firmę, używam ich odżywek i szamponów :)
OdpowiedzUsuńhttp://altealeszczynska.blog
Ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuń