Podsumowanie i koniec akcji piękna jesienią #7
Tak to już koniec. Sama nie mogę uwierzyć, jak szybko zleciało te kilka ostatnich tygodni z akcją piękna jesienią. Trafiłam przez przypadek na akcje, zaglądając na jeden z blogów, które obserwuje. I tak trafiłam na bloga twórczyni akcji Karoliny. Spodobała mi się cala akcja. Jeszcze nigdy nie brałam udziału w podobnej akcji, więc czemu by nie? Poza tym w grupie raźniej. W wyzwaniu brało aż 48 blogów.
Co mi dala akcja?
Najpierw plusy:
Przede wszystkim poznałam mnóstwo ciekawych blogów. Myślę, że samej raczej ciężko byłoby mi trafić na te blogi w internecie. Masę blogów dodałam do ulubionych. Mi także przybyło kilkunastu nowych obserwatorów.
Przede wszystkim poznałam mnóstwo ciekawych blogów. Myślę, że samej raczej ciężko byłoby mi trafić na te blogi w internecie. Masę blogów dodałam do ulubionych. Mi także przybyło kilkunastu nowych obserwatorów.
Udział w akcji dal mi także mobilizacje do bardziej regularnego stosowania kosmetyków. Czasami jesienią się nie chce. Bo zimno a bo i tak szybko się ciemno robi... W listopadowym denku raczej jeszcze nie, ale już w grudniowym powinno pojawić się mnóstwo kosmetyków, które brały udział w akcji piękna jesienią.
Regularne dodawanie postów. O tak to także najbardziej. Miałam przysłowiowego kopa do napisania kolejnego newsa. Nie ma ze mi się nie chcę, że nie mam specjalnie czasu. Post musi się pojawić. Mam nadzieje,że to zacięcie do pisania mi zostanie po zakończeniu akcji.
A co mi przysporzyło najwięcej problemów?
Myślę,że przede wszystkim robienie zdjęć. Mimo, że jestem cały dzień w domu to zrobienie dobrego zdjęcia w pochmurny dzień graniczyło z cudem. A pech chciał, że przez kilka pierwszych tygodni akcji pogoda nas nie rozpieszczała. Ciągle pochmurnie i deszczowo. wrr . Rozglądam się za lepszym sprzętem do fotografowania.
Moje wpisy z poprzednich tygodni:
Akcja piękna jesienią #6
Żałuje, że ta akcja tak szybko się skończyła, ale Karolina już ruszyła z nowym projektem, tym razem jest to olejowanie włosów. Do akcji tez się przyłączyłam, gdyż sama regularnie olejuje włosy. Kto ma ochotę jeszcze się przyłączyć?
Żałuje, że ta akcja tak szybko się skończyła, ale Karolina już ruszyła z nowym projektem, tym razem jest to olejowanie włosów. Do akcji tez się przyłączyłam, gdyż sama regularnie olejuje włosy. Kto ma ochotę jeszcze się przyłączyć?
Ja być może się dołączę, bo uwielbiam olejowanie :) Właśnie siedzę z olejem z orzechów włoskich na głowie :D
OdpowiedzUsuńja muszę rozejrzeć się za jakimś innym olejem. Po tym jak olej lniany przyciemnił mi włosy. O oleju z orzechów włoskich nie słyszałam. usze zgłębić temat.
UsuńI kto by pomyślał ze to już koniec akcji ? Czas szybko leci
OdpowiedzUsuńZbyt szybko niestety. Wszystko co dobre szybko się kończy.
UsuńTeż już tęsknie za nową akcją, a robienie zdjęć o tej porze roku to prawdziwe wyzwanie :D
OdpowiedzUsuńOj tak. Teraz, gdy jest koniec akcji mamy piękne słońce.
UsuńAkcja była super, byłam bardzo szczęśliwa, że mogłam brać w niej udział :) Zdjęcie z lakierami wyszło Ci super :) Zapraszam również na moje podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Oj ile nerwów kosztowało mnie, aby zrobić jakieś w miarę fajne ujecie.
UsuńNiedługo zajrzę do ciebie i na pewno skomentuje.
a ja nie mam laptopa i nie mogę pisać postów, tyle co w pracy jestem to moge pokorzystać ;))
OdpowiedzUsuńZnam ten ból. W kwietniu padł mój laptop. Zanim mi go znajomy postawił z powrotem to potrwało kilka miesięcy. W tym czasie dodawałam posty albo przez tablet albo ze starego komputera. Masakra jakaś.
Usuńakcja wydawała się super :)
OdpowiedzUsuńOj tak. Mobilizowała do pracy na blogiem i do regularnego stosowania kosmetyków.
Usuńdokładnie :) Ja ostatnio robiłam porządki w łazience i wyrzuciłam chyba z worek starych kosmetyków :( i byłam w szoku ile mam " staroci "
UsuńAch te zdjęcia, chyba wszystkim nam sprawiały największe problemy :P
OdpowiedzUsuńTeż się męczę teraz ze złą pogodą i słabym światłem do zdjęć :( Chyba muszę sobie jakąś lampę kupić na zimę :) Ale całe szczęście dużo da się zmienić za pomocy obróbki fotek na komputerze?
OdpowiedzUsuńZleciało bardzo szybko! Teraz czekam na Blogmas :)
OdpowiedzUsuńzleciało szybko, ale mam nadzieję, że Karolina coś dla nas jeszcze wymyśli ; )
OdpowiedzUsuńAkcja była bardzo fajna,szkoda, że tak szybko zleciała
OdpowiedzUsuń