Nowości października - pielegnacja

Pokazałam już wam co mi przybyło z kolorówki z Rossmanna. Teraz pora, aby napisać co mi przybyło w listopadzie z pielęgnacji.

Myjadła

Isana delikatny olejek pod prysznic. Był w promocji w śmiesznie niskiej cenie. Postanowiłam spróbować i drugi żel pod prysznic le petit marseiliais o którym więcej napisałam TUTAJ. 

Kolejne produkty z Rossmanna. Tym razem kolejny olejek po prysznic z isany i szampon babydream. Oba produkty używam do mycia pędzli i gąbeczek. Szamponem zamierzam także myć włoski mojego synka.

Demakijaż: 

Płyn do demakijażu oczu Genera bez substancji oleistych. kupiłam tylko dlatego, ze jest bez substancji oleistych w składzie.Nie przepadam za olejkami. Jestem ciekawa jak sobie poradzi ten produkt. Drugim produktem, jakim kupiłam to płyn micelarny 3 w 1 Vis Plantis. Bezzapachowy płyn do codziennej pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu wszystkich typów cery, także wrażliwej.

Parę nowości do mycia włosów.

Odżywka do włosów bez spłukiwania Creme Voeding z Hegron.  Balsam przywracający włosom naturalną miękkość. Działa antyelektrostatycznie, zapobiega łamaniu i kruszeniu włosów. Nie miałam jeszcze poza lakierem do włosów z tej firmy. Zaryzykowałam i kupiłam. Ciekawa jestem jak się sprawdzi. 

Olejek Altera do twarzy granat. Zawiera olejek z pestek granatu bio i olej migdałowy bio. Chce   wypróbować na moich włosach. Jestem ciekawa jak się sprawdzi. 

Odżywka z Aussie kupiona na wyprzedaży w Rossmannie. Odzywka do włosów wymagających dopieszczenia.Nie miałam jeszcze nic z tej firmy, więc fajna cena skusiła mnie do zakupu.

No i na koniec kuracja keratynowa B.app  w sprayu tutaj także skusiła mnie cena na do widzenia oraz kolejna obietnica producenta o eliminuje skręt, chroni i odbudowuje. Chciałam jakieś odmiany od odżywek z Gliss Kura, które są ze mną od kilkunastu miesięcy. 

Kolejne myjadła: 

Mydło Dermomed   Urzekło mnie swoim zapachem, ale nie tylko. Niedługo napiszę recenzje.
Peeling solny wellness & beauty z olejkiem i zieloną herbatą. Zawiera oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia i zielona herbatą, Nie mam w domu żadnego peelingu.
No i kolejne mydło tym  Allverne nawilżające mydło do rąk i pod prysznic o zapachu lotosu i jaśminu.

Mały miszmasz :) 

Naturalny dezodorant w kamieniu Crystal.  Na ten produkt czaiłam się od dłuższego czasu. Zainteresował mnie tym, że nie zawiera aluminium i także obietnicą producenta tym, że wystarcza na rok, przy regularnym stosowaniu. Stwierdziłam, że podejmę wyzwanie i podzielę się z wami za jakiś czas opinią czy faktycznie tak jest.

Markell Peeling do stóp z granatem Idealny preparat do pielęgnacji skory nóg i stóp na bazie parafiny z kompleksem maseł shea i kakao oraz ekstraktu z owoców granatu.

Żel do rąk dermopharm . Przy małym dziecku to produkt niezbędny. Większa pojemność (aż 88 ml) to duży plus.

No i oczywiście nie mogę zapomnieć o mojej wygranej za napisanie recenzji od firmy PharmaCF sp z.o.o  producenta popularnych kosmetyków Venus, o której więcej pisałam TUTAJ

I to by było na tyle z nowości a jak u was?