Akcja piękna jesienią #4 pielęgnacja twarzy i ciała
11/02/2016
akcja piękna jesienią
,
bellissa
,
Bielenda
,
Bio helix
,
Green Pharmacy
,
Le petit Marseiliais
,
Lirene
,
tołpa
,
twarz
,
Venus
,
Ziaja
Jesień to ciężki okres dla naszej skory. Wiele osób narzeka na przesuszoną skórę od kaloryferów, Ja sama mam przetłuszczającą się skórę twarzy, wiec nie mam takich problemow z suchą skorą, Jednak nawilżenia i tak potrzebuje. Akcja piękna jesienią pozwoliła mi się zastanowić i wybrać kosmetyki , jakie będę stosować w najbliższym okresie. Bo ja tak lubię stosować kilka rzeczy na raz. Teraz będę stosować tylko to co tutaj pokaże, Przynajmniej się postaram.
Kosmetyki jakie zamierzam używać jesienią. |
Po jakie kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała sięgam jesienią?
Rano poza myciem twarzy zamierzam używam tylko kremu pod oczu formuła młodości z Lirene i matującego kremu z tołpy o którym pisałam tutaj.(klik) Na więcej pozwałam sobie wieczorem. Oczyszczam twarz płynem micelarnym z Green Pharmacy, myje pianką do oczyszczania z tołpy i tonikiem z ziaji liście manuka. Kilka razy w tygodniu wieczorem zamierzam używać pasty manuka z Ziaji i peelingu enzymatycznego Purederm oraz maseczki oczyszczającej na bazie wyciągów z bławatków. A na noc będę używać krem odżywczy z ekstraktem ze śluzu ślimaka bio helix. Ten krem to moje ostatnie odkrycie z sieci drogerii polskich o których pisałam tutaj Stosuje go od dwóch tygodni i na razie spisuje się całkiem dobrze. Zobaczymy jak pójdzie mu na dłuższej mecie.
Jeżeli chodzi o pielęgnacje ciała to zamierzam stosować żel po prysznic z Bielendy (klik) zamiennie żelem le petit marshelies (klik) Balsamów mam kilka. Staram się , ale naprawdę się staram używać regularnie balsamów do pielęgnacji ciała. Z tym mam problem i to duży, Zamierzam postarać się stosować przez najbliższy czas regenerujący balsam do ciała S.O.S kompleks firmy Venus (kik) i olejek sezamowy Wellnes&Beauty z ekstraktem z wanilii.A co od wewnątrz?
Poza pielęgnacją na zewnątrz, ważna jest także pielęgnacja od wewnątrz. Na poprawę kondycji włosów, skóry i paznokci kupiłam tabletki Belissa. Opakowanie 60 sztuk. W sam raz na akcje piękna jesienią. Dla poprawy cery zamierzam pic ziółka dary natury W skład mieszanki, jaka kupiłam wchodzą: ziele uczepu, krwawnik,ziele rzepiku, korzeń mniszka, klacze perzu, korzeń łopianu, ziele pokrzywy i rdest ptasi. Według literatury zielarskiej właściwości ziół wchodzących w skład kompozycji należą do grupy tzw. "oczyszczających krew". Zioła oprócz picia mogą służyć także do obmywania twarzy. Ziołami jeszcze nie myłam twarzy, muszę spróbować.
Cały czas próbuje się znowu zapisać na siłownie. Nie mam za bardzo czasu, aby iść na siłownie. Nie ma kto zostać z dzieckiem. Na razie próbuje sama ćwiczyć w domu. Ciągle próbuje schudnąć. Idzie mi kiepsko...
Wpisy w poprzedniej części :
Akcja piękna jesienią #1
Akcja piękna jesienią #2
Akcja piękna jesienią #3
Tak to wygląda u mnie a jak u was?
Też schudnąć próbuje, ale te słodycze to moja zmora i ciężko ją pokonać :)
OdpowiedzUsuńO kurcze sporo tego wszystkiego ;)
OdpowiedzUsuńMi tak samo idzie ciężko, ostatnio zaczęłam znowu ćwiczyć, zobaczymy jak długo tym razem wytrzymam ;)
polecam błonnik ;)
Spory zapasik kosmetyczny, ja bym to miała na 4 jesienie a nie jedną :P
OdpowiedzUsuńsporo tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńJak Ci się sprawdza peeling enzymatyczny z Purederm?
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Ziaja i Bania Agafia :) te pokazane na zdjęciu miałam okazję używać i byłam bardzo zadowolona :) W następnych zakupach na pewno będe wypatrywać tego olejku pod prysznic z Bielendy - mega mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować herbatkę na trądzik :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej wersji herbatki ekologicznej :) Muszę się jej przyjżeć
OdpowiedzUsuńo nawet nie wiedziałam, że jest taka herbatka. Fajnie, wszystkie potrzebne zioła w jednym miejscu
OdpowiedzUsuńTo moje odkrycie ze sklepu zielarskiego :)
Usuńhm, ja tam widzę kilka-naście rzeczy, a nie kilka :) co do balsamów pielęgnacyjnych, fajne są balsamy pod prysznic, i tak się człowiek kąpie, to tylko chwila więcej, pomasować i gotowe; kupiłam niedawno w Biedronce taki, z olejkiem arganowym; całkiem skuteczny, minimalizuje przesuszenie i uczucie ściągniętej skóry, szczególnie dokuczliwe późną jesienią i zimą; a jak w tygodniu nie ma czasu rano, to nie trzeba się niczym więcej dodatkowo smarować; świetne rozwiązanie dla zabieganych :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :) Musze się bliżej przyjrzeć temu balsamowi, jak będę na zakupach w Biedronce.
UsuńWłaśnie zdenkowałam ten micel. Jednak był dużo gorszy od mojego ulubionego różowego Garniera, bo za każdym razem, gdy go stosowałam, buzia rano była dosyć przetłuszczona.
OdpowiedzUsuńteż planuję siłownię i ciągle to przekładam, bo są ważniejsze sprawy... musimy się zebrać w sobie! :)
OdpowiedzUsuńAle masz tych produktów! :) A znam tylko pastę do głębokiego oczyszczania Ziaja i płyn do demakijażu z tej samej firmy, który jest fatalny.
OdpowiedzUsuńtrochę się tego nazbierało :)
Usuń