Szampony BINGO SPA z Tesco po 2,49 za sztukę- recenzja
Zawsze omijałam szerokim lukiem tanie szampony do włosów. Panuje opinia, że szampony te nie myją. Ja mam złe doświadczenie z tanimi, polskimi szamponami do włosów z kiosku. Gdyż po umyciu włosów, skóra głowy i włosy, miały specyficzny nieprzyjemny zapach po którym zawsze bolała mnie głowa.
Sięgnęłam po szampon Bingo Spa z czystej ciekawości. Z racji tego, że szampony, a raczej firma cieszą się dobrą opinią. Postanowiłam kupić, gdy nadarzy się okazja szampon z tej firmy i przetestować na sobie. Były w Tesco po ok. 2,50 za sztukę, pojemność 500ml. Kupiłam dwa, jeden z odżywką z zielonej herbaty, drugi jajeczny z kolagenem. Zastanawiałam się, czy nie kupić więcej na zapas. Na szczęście nie zrobiłam tego.
Szampony BINGO SPA poj 500 ml |
skład:
szampon jajeczny z kolagenem:
Aqua, Sodium Laureth-2 Sulfate, Sodium Dodecylbenzenesulfonate, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Styrene Acrylates/ Copolymer, Parfum, Citric Acid, Soluble Collagen, Aqua, Passiflora Edulis Fruit Extract, Saccharum Officinarum Extract, Citrus Limon Fruit Extract, Ananas Sativus Fruit Extract, Vitis Vinifera Fruit Extract, DMDM-Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
szampon z odżywką z zielonej herbaty:
Aqua, Sodium Laureth-2 Sulfate, Sodium Dodecylbenzenesulfonate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Styrene Acrylates/ Copolymer, Popylene Glycol (and) Water (and) Camellia Sinensis Extract, Citric Acid, Parfum, DMDM-Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol
sposób użycia:
Szampon nanieść na zmoczone włosy. Myć co najmniej 2-3 min, dokładnie spłukać. W przypadku włosów przetłuszczających się czynność powtórzyć.
A jakie mają być włosy według producenta na opakowaniu?
Hmm
, tak sobie spoglądam na opakowanie i chyba po raz pierwszy spotkałam się z
tym, że producent nic nam nie obiecuje na opakowaniu. Po prostu szampon i
tyle.
Moja opinia:
Zapach szamponu z odzywką z zielonej herbaty jest delikatny wręcz taki subtelny, natomiast ten jajeczny odwrotnie, ma intensywny zapach ajerkoniaku, który trochę mnie drażni. Zastanawiałam się, czy aż tak intensywny zapach
będzie utrzymywał się na moich włosach? Na szczęście nie utrzymuje się.
:) Wiem, że są osoby, które przepadają za tego typu zapachami, ale ja do nich nie należę.
Co do konsystencji szamponów, to zarówno ten z zielonej herbaty, jak i ten jajeczny z kolagenem są baaardzo rzadkie. Po wylaniu na rękę rozlewa się. Trzeba użyć dużo szamponu. Przy pierwszym użyciu nie pieni się, dopiero za drugim nałożeniem na włosy zaczyna się coś tam pienić. A przy trzecim użyciu już się pieni bez zarzutu. Przy pierwszym użyciu, pomyślałam sobie, o matko, co ja kupiłam.
Na szczęście jeśli chodzi o działanie, to szampony już spisują się dobrze. Szampony te bardzo dobrze oczyszczają. Włosy po umyciu skrzypią przy spłukiwaniu. Jednakże po wysuszeniu włosy są przesuszone. Wiec używanie samego szamponu bez dobrych odżywek, czy maski jest ryzykowne, bo możemy sobie za bardzo przesuszyć włosy. Myślę, że szampony te są doskonałe, aby raz na jakiś czas oczyścić nimi włosy z silikonów i innych włosowych używek.
Ja stosuje tego typu szampony do oczyszczania raz w tygodniu, po całotygodniowym stosowaniu metody OMO. U mnie za każdym razem spisują się bez zarzutu. Po żadnym innym szamponie nie mam tak oczyszczonych włosów jak po tych z tej serii. Więc jeśli chcecie szampon, który oczyści wam dogłębnie włosy za niewielkie pieniądze - to każdy z tej serii jest doskonały. Aczkolwiek warto kupić sobie więcej, gdyż szybko się kończą.
Czy kupię ponownie: zdecydowanie tak.
słyszałam same pozytywne komentarze na temat tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://claudiaa11225.blogspot.com/
Ja tak samo. Pewnie niedługo przetestuje kolejne produkty tej firmy.
UsuńPrzyznam, że jeszcze nie używałam kosmetyków z tej firmy - tak jak poprzedniczka słyszałam same dobre rzeczy o Bingo Spa. Niewykluczam, że jak zużyje to co mam to poszukam ich w drogerii :-)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak znajdziesz jakiś ciekawy produkt tej firmy.
UsuńNie znam tych szamponów, ani innych kosmetyków tej firmy, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDaj znac jak znajdziesz jakiś ciekawy produkt.
UsuńA ja bym niczego z tej firmy nie kupiła...mam jakiś taki uraz! Swego czasu (rok, 2 lata temu) dosyć często zaglądałam na blogi urodowe i trzeba by być ślepym, żeby nie zauważyć ile postów było "sponsorowanych". Sponsorowanych to też nadużycie, bo blogerki sprzedawały się za marne rabaty w ich sklepie a potem na blogach były same ochy i achy (warunkiem otrzymania rabatu była opublikowana recenzja)! W normalnym życiu żadna z nich nawet by na ten produkt nie spojrzała ;) Byc może ich produkty są ok, ale w moim przypadku takie wciskanie kitu przyniosło odwrotny skutek! :D
OdpowiedzUsuńTeż tak mam. Nie kupuje kilku produktów z zasady. W tym przypadku kupilam tani produkt i jakby się nie sprawdził to moglam użyć np.do prania kołnierzyków koszul mojego męża :)
OdpowiedzUsuń