Schwarzkopf got2b sparkling nabłyszczacz do włosów recenzja
Kupiłam nabłyszczacz Schwarzkopf got2b sparkling pod koniec ubiegłego roku w hipermarkecie Real. Bardzo zależało mi wtedy na kupnie na szybko jakiegoś nabłyszczacza do włosów i jedyny na jaki natrafiłam na półkach był właśnie ten. Zastanawiałam się czy to aby na pewno jest nabłyszczacz, bo na opakowaniu pisało lakier a na etykiecie cenowej pisało nabłyszczacz. Produkt wydawał się stworzony jakby dla mnie, bo polecany do włosów zniszczonych i suchych tak jak moje. Tylko co w składzie robi alkohol ? Gdy kupowałam nie zwróciłam na to uwagi.
Co pisze producent na opakowaniu:
Got2b Shine Styling Spray to lakier, który nadaje włosom doskonały połysk i olśniewający blask. Polecany zwłaszcza do włosów zniszczonych, suchych i kręconych.
Skład: Alcohol Denat, Cyclomethicone, Trisiloxane, Parfum, Benzyl Benzoate Pojemność 200 ml.
cena ok 20 zł poj 200 ml
I jakie wrażenia po kilku miesiącach stosowania?
Po pierwsze za nim zaczęłam pisać moją opinię poczytałam trochę opinii na temat tego produktu na różnych blogach i powiem szczerze, że czasami włos mi się jeżył na głowie, gdy czytałam jak ktoś stosował ten produkt przed użyciem prostownicy do włosów. Wiele osób stosowało ten nabłyszczacz jako lakier do włosów., bo na opakowaniu pisze że to lakier. Nie mniej pomijając skrajnie zastosowania tego produktu, przeważają negatywne komentarze dotyczące działania tego produktu jako nabłyszczacza. Wiele osób pisze, że przez ten nabłyszczacz włosy stają się bardziej sianowate a efektu nabłyszczenia nie widać. Największy minus pada jednak na skład. Alkohol w kosmetyku do włosów?
Zdecydowanie NIE. Tak jak pisałam gdy kupowałam nie czytałam składu produktu. Moja opinia po kilkomiesięcznym stosowaniu tego produktu jest taka sama jak większości osób piszących bloga czy wypowiadających sie na różnych forach. U mnie niestety produkt potęgował efekt przesuszonych, sianowatych włosów na dodatek moje włosy były wiecznie naelektryzowane. Co do nabłyszczania to stosowałam go zawsze na samym końcu stylizacji włosów i szczerze powiedziawszy jakoś nie zauważyłam, aby mi jakoś specjalnie nabłyszczał włosy. Nie było tego efektu wow. Po rozpyleniu owszem włosy były nabłyszczone, ale gdy wyschły nie było już tego widać. Co do plusów produktu to jest nim na pewno zapach, który po spryskaniu włosów, kiedy ulotni się zapach
alkoholu, czuć ładny niby to ogórkowo-melonowy zapach. Opakowanie ma ładny estetyczny wygląd, wygodny, dobrze działający atomizer ułatwiający łatwą aplikacje produktu. Widać zużycie.Nadruk na opakowaniu bardzo trwały. nie starło się nic pod wpływem użytkowania.
Reasumując:
Nie polecam zakupu tego nabłyszczacza, gdyż za produkt o tak słabym działaniu jest za drogi. Za tą cenę można kupić jakiś fajny nabłyszczacz do włosów np w sklepie fryzjerskim.
.
Czy kupie ponownie : NIE
A Wy miałyście już ten produkt? co o nim sądzicie? możecie polecić mi jakis fajny nabłyszczacz do włosów?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!